14 mitów na temat opon

Artykuł sponsorowany
Wiele osób jest przekonanych, że producenci samochodów i ogumienia tylko czekają, by narazić naiwnych kierowców na niepotrzebne wydatki / Fot. Fotolia
Wiele osób jest przekonanych, że producenci samochodów i ogumienia tylko czekają, by narazić naiwnych kierowców na niepotrzebne wydatki / Fot. Fotolia
Mity na temat samochodowego ogumienia pojawiają się co jakiś czas i niestety zawsze znajdą się osoby, które w nie uwierzą. Sprawdź, czy jesteś jedną z nich!
Wiele osób jest przekonanych, że producenci samochodów i ogumienia tylko czekają, by narazić naiwnych kierowców na niepotrzebne wydatki / Fot. Fotol
Wiele osób jest przekonanych, że producenci samochodów i ogumienia tylko czekają, by narazić naiwnych kierowców na niepotrzebne wydatki / Fot. Fotolia

Skąd biorą się mity? Wiele osób jest przekonanych, że producenci samochodów i ogumienia tylko czekają, by narazić naiwnych kierowców na niepotrzebne wydatki. Dlatego niektórzy właściciele aut stosują rozwiązania sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat, twierdząc, że będą one sprawdzać się i dziś. Inni z kolei wychodzą z założenia, że lepiej posłuchać szwagra albo poczytać odpowiedzi na forum od nie zawsze kompetentnych doradców. Tak właśnie rodzą się mity… Oto 14 fałszywych opinii na temat opon.

 1. W samochodzie można stosować dowolne rozmiary opon, byle tylko pasowały na posiadane felgi. Często z takim „rozwiązaniem” można się spotkać, kupując używany samochód. Handlarz schowa dobre opony dla siebie albo dla innego klienta, a w sprzedawanym aucie założy takie, które akurat ma pod ręką. Tymczasem nie wolno stosować innych rozmiarów opon niż te, które zalecił producent – jest to po prostu niebezpieczne. Jeśli ktoś nie posiada instrukcji obsługi samochodu, może łatwo sprawdzić, jakie opony są zalecane do danego auta. Wystarczy wpisać jego markę i model na stronach dużych sklepów internetowych, które sprzedają opony.

2. Trzeba posiadać dwa komplety opon i należy je zmieniać co sezon, bo inaczej można dostać mandat. W Polsce nie ma przymusu stosowania opon zimowych. Zmienia się je tylko po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo w czasie sezonu zimowego. Wcale też nie trzeba posiadać dwóch kompletów opon. Wystarczy zakupić opony całoroczne.

3. Jeśli bieżnik jest odpowiednio wysoki, na oponach letnich można jeździć cały rok. Nieprawda. Nie tylko wysokość bieżnika ma wpływ na bezpieczeństwo. Tak samo ważna jest mieszanka gumowa, z jakiej zrobiono oponę, oraz kształt bieżnika. Mieszanka zastosowana w oponach zimowych nie nadaje się do jazdy latem, gdyż bardzo prędko ulega starciu. Kształt bieżnika jest z kolei idealnie dopasowywany do przeznaczenia opony; do opon letnich stosuje się inny bieżnik niż do zimowych, a jeszcze inny – do całorocznych.

4. Warto kupić opony używane, bo są tańsze od nowych. Czy na pewno? Ceny opon używanych są niższe, ale… przy odpowiedniej eksploatacji nowe opony wytrzymają bez problemu 5 lat. A używane? Maksimum dwa. Opony takie bardzo często pochodzą z samochodów używanych lub rozbitych. Być może były podziurawione lub źle przechowywane, może są stare?

5. Zamiast kupować nowe opony, lepiej oddać stare do bieżnikowania. Takie rozwiązanie stosowano przed laty, gdy opony były towarem deficytowym. Obecnie opony bieżnikowane są tańsze jedynie o kilkadziesiąt złotych od nowych, a to zbyt mało, żeby ryzykować. A ryzyko jest duże – może odkleić się od nich bieżnik. Są one poza tym bardzo głośne w czasie jazdy, twardsze od standardowych (jest to niekorzystne dla elementów zawieszenia) i szybko ulegają zużyciu.

6. Nie potrzeba wozić ze sobą pompki do kół, w razie czego dopompuje się na stacji. To także błąd; odpowiednie ciśnienie ma ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy i trwałość opon. Należy je często kontrolować i w razie konieczności uzupełniać do właściwego poziomu, określonego przez producenta samochodu. Jeśli w oponie jest zbyt niskie ciśnienie, można ją zniszczyć, nim dojedzie się do stacji paliw.

7. Koszty użytkowania run flat niczym nie różnią się od innych. Opony run flat to doskonałe rozwiązanie – w razie przebicia powietrze z nich nie ucieka. Można jechać dalej (nie szybciej jednak niż 80 km/h), aby dotrzeć do wulkanizatora. Po pierwsze – naprawy można dokonać tylko w wyspecjalizowanych warsztatach, których jest niewiele. Po drugie – cena. Koszt naprawy dziury w zwykłej oponie to zazwyczaj 30 zł. Naprawa run flat? Nawet dziesięć razy tyle. Same opony też są o wiele droższe.

8. Podczas wymiany tylko dwóch opon powinno się zakładać przednie. Nie każdego kierowcę stać na wymianę wszystkich opon naraz. Dlatego wielu na początek kupuje dwie i montuje je na przedniej osi, bo auto ma napęd na przednie koła. To niestety błąd, i to poważny. Jeśli wymienia się tylko ogumienie na jednej osi, powinno się je zamontować z tyłu, gdyż to tylne opony mają wpływ na stabilność auta, na precyzję kierowania nim i na hamowanie, zwłaszcza na mokrej nawierzchni.

9. Zimą stosuje się ogumienie węższe od letniego. Opony zimowe muszą mieć taką samą szerokość jak letnie. Im ogumienie węższe, tym mniejsza jest przyczepność i dłuższa droga hamowania.

10. Wiek opony i sposób jej przechowywania nie ma wpływu na jej właściwości. To nieprawda. Ogumienie parcieje nawet gdy jest nieużywane. Nie powinno się kupować produktów starszych niż pięcioletnie, a najlepsze są te wyprodukowane maksymalnie rok wcześniej. Opony powinny być przechowywane pionowo, na półce albo na specjalnym stojaku. Powinny znajdować się min. 10 cm nad podłogą. Przynajmniej raz w miesiącu trzeba je odwracać, aby uniknąć odkształceń.

11. Samo stosowanie opon ekologicznych sprawi, że można liczyć na spore oszczędności z tytułu niższego spalania. Aby zmniejszone opory toczenia ogumienia ekologicznego (uzyskane dzięki masie gumowej z dodatkiem krzemionki oraz specjalnemu kształtowi bieżnika) dały efekt ekonomiczny, auto musi być w pełni sprawne. Nowe świece, wymieniony olej, czyste filtry, właściwie ustawiona geometria i zbieżność, zestrojone zawieszenie – to wszystko ma wpływ na zmniejszone opory toczenia i na mniejsze spalanie.

12. Sezonowe opony na drugim komplecie felg można od razu zakładać na koła. Gdy kierowca ma dwa komplety felg, sam zdejmuje jeden komplet i zakłada drugi. Ale wizyta w firmie wulkanizacyjnej jest konieczna przynajmniej raz w roku. Należy bowiem sprawdzić, czy koła są odpowiednio wyważone.

13. Opon całorocznych nie należy zdejmować. Można na nich jeździć przez kilka lat, aż się zużyją. Ogumienie całoroczne to bardzo wygodne rozwiązanie, które pomaga sporo zaoszczędzić na samych kosztach wymiany. Ale trzeba pamiętać o tym, że co jakiś czas koła trzeba zamienić miejscami, w kolejności zgodnej z zaleceniami producenta auta. Ma to duży wpływ na równomierne zużycie bieżnika.

14. Podczas długotrwałego postoju auta w garażu albo na parkingu nie ma konieczności kontrolowania ciśnienia w oponach. Nieprawda. Nawet gdy auto nie jest używane od miesięcy, należy w razie konieczności uzupełniać ciśnienie w oponach. Niskie ciśnienie w jednej z nich będzie powodować znacznie szybsze jej zużycie.

Co o mitach na temat opon sądzą fachowcy?

- Obecnie w sprzedaży znajdują się setki modeli opon, wśród których znaleźć można szereg produktów przeznaczonych dla wszystkich grup klientów. Dla tych, którzy nie chcą płacić dużo za nowe opony, przeznaczone są produkty ekonomiczne, na pozostałych czekają produkty z wyższych segmentów – mówi Filip Fischer z serwisu Oponeo.pl, lidera sprzedaży opon w Polsce. - Ceny w internecie są korzystne, do tego oferowany jest montaż po bardzo niskiej cenie. Nowe opony zapewniają komfort i wysoki poziom bezpieczeństwa.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty