Historia Audi A4 rozpoczęła się w 1994 roku, kiedy zaprezentowano następcę Audi 80, produkowanego od 1972 roku. W tym roku pojawiła się dziewiąta generacja o oznaczeniu B9. Po wersji Limousine, czyli sedan (w cenie od 131 470 zł) na rynek wkracza Avant – odmiana kombi, droższa od podstawowego modelu o 7600 zł.
Jak widać niemieccy projektanci uznali, że nie ma potrzeby zmieniać zbyt wiele, chociaż nowy model ma teraz bardziej dynamiczną sylwetkę i dość niski współczynnik oporu powietrza Cx=0,26. Poza tym auto, mimo, że bazuje na stosowanej już wcześniej płycie podłogowej, jest o 25 mm dłuższe od poprzednika, co najbardziej daje się odczuć na tylnej kanapie, gdzie jest znacznie więcej miejsca na nogi. W wersji kombi powiększono także bagażnik - do 505 l oraz 1510 l przy złożonych fotelach z tyłu. Elektrycznie przesuwana osłona przestrzeni bagażowej oraz elektrycznie otwierana i zamykana pokrywa bagażnika są elementami wyposażenia seryjnego, natomiast w opcji dostępne są czujniki sterujące automatycznym otwieraniem i zamykaniem pokrywy.
Konstruktorzy poprawili także wytłumienie hałasu wewnątrz auta. W tym celu zastosowano dodatkowe materiały wygłuszające, ale wpływ na to miało także obniżenie oporów powietrza. Co ciekawe, nawet specjalnie wyprofilowane lusterka zostały zaprojektowane z myślą o zminimalizowaniu hałasu w kabinie.
Kokpit A4 Avant AD 2015 przypomina rozwiązania znane z najnowszego Q7, i podobnie jak w największym SUV-ie tej marki, wszystko zostało tu precyzyjnie dopracowane, a jakość materiałów zapewne spędza sen z powiek konstruktorom większości konkurencyjnych modeli. Tutaj nie ma najmniejszych wątpliwości, że mamy do czynienia z klasą premium. Na dodatek, w porównaniu z poprzednią generacją, wyposażenie seryjne A4 jest o wiele bogatsze. Obejmuje m.in. reflektory ksenonowe, bezkluczykowy system uruchamiania pojazdu, Bluetooth, system wyboru dynamiki jazdy Audi drive select (w wersjach powyżej mocy 190 KM) i siedmiocalowy, kolorowy wyświetlacz MMI. Systemy wsparcia kierowcy i informacyjne są zresztą dokładnie takie same, jak w modelach wyższych klas: A6 i A8.
Do najbardziej zaawansowanych technicznie systemów oferowanych w tym aucie należą m.in. Audi virtual cockpit (cyfrowa tablica wskaźników na monitorze LCD o przekątnej 12,3 cala wyświetla najważniejsze informacje w formie grafik o wysokiej rozdzielczości), reflektory diodowe Audi Matrix LED, Audi smartphone interface, system muzyczny Bang & Olufsen Sound System z przestrzennym dźwiękiem 3D, Audi phone box - umożliwiający bezprzewodowe ładowanie telefonu komórkowego, a także wyświetlacz informacji na szybie przed kierowcą head-up display oraz usługa Audi connect.
W opcji, razem z systemem MMI Navigation plus oferowany jest moduł Audi connect, który za pomocą szybkiej techniki transmisji danych LTE, łączy samochód z internetem. To dzięki temu oraz zintegrowanemu punktowi dostępu Wi-Fi Hotspot (WLAN), pasażerowie mogą do woli surfować i mailować, wykorzystując swoje mobilne urządzenia.
Pora jednak wspomnieć o silnikach. Pod maską nowego Audi A4 może pracować jedna z siedmiu jednostek: trzech benzynowych (1.4 TFSI/150 KM, 2.0 TFSI/190 KM i 2.0 TFSI/252 KM) i czterech wysokoprężnych (2.0 TDI/150 KM, 2.0 TDI/190 KM, 3.0 TDI/218 KM i 3.0 TDI/272 KM).
Jeśli wierzyć danym producenta, zużycie paliwa spadło w tych silnikach nawet o 21 procent. Dla przykładu: auto wyposażone w jednostkę 2.0 TDI ultra zadowala się średnio 3,8 l oleju napędowego na 100 km, natomiast silnik 2.0 TFSI ultra (190 KM), która mieliśmy pod maską podczas pierwszych, krótkich jazd testowych, zużywa zaledwie 5 l benzyny na 100 km. Oczywiście przy okazji zmniejszono także emisję CO2.
Z silnikami mogą współpracować: sześciostopniowa manualna skrzynia biegów, siedmiostopniowa przekładnia automatyczna S tronic oraz ośmiostopniowa automatyczna skrzynia tiptronic. Przekładnie automatyczne wyposażono w funkcję wolnego biegu, która pozwala zaoszczędzić paliwo. W przypadku wersji z napędem na cztery koła – quattro, wyposażonych w najmocniejsze silniki TDI, począwszy od przyszłego roku, Audi będzie oferować sportowy mechanizm różnicowy. Oczywiście za dopłatą.
Zasiadając za kierownicą A4 Avant, trudno nie dostrzec, że podczas projektowania podwozia tego auta kierowano się kompromisem pomiędzy sportowymi osiągami, a komfortem podróżowania. Udało się to osiągnąć dzięki zastosowaniu lekkiego, pięciowahaczowego zawieszenia osi oraz elektromechanicznego wspomagania układu kierowniczego. Opcjonalnie dostępne są też: dynamiczny układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu oraz amortyzatory o regulowanej sile tłumienia, gdzie kierowca sam wybiera jedno z dwóch możliwych ustawień – sportowe lub komfortowe. Ustawienia amortyzatorów są zintegrowane z systemem wyboru dynamiki jazdy Audi Drive Select, który znajduje się na liście wyposażenia standardowego dla najmocniejszych wersji silnikowych.
Z innych ciekawszych systemów, które można spotkać w tym aucie, warto wspomnieć jeszcze o tzw. asystentach: wydajności (pomaga zaoszczędzić paliwo), toru jazdy, jazdy w korkach, parkowania, ruchu poprzecznego oraz korzystającym z radaru tempomacie z automatyczną regulacją odległości między poruszającymi się pojazdami (z funkcją Stop & Go). W ofercie znajduje się także działająca w oparciu o kamerę funkcja rozpoznawania znaków drogowych.
Jak widać Audi kusi klientów nie tylko atrakcyjnym wyglądem, jakością wykończenia i nowoczesnymi silnikami, ale także wyjątkowo bogatym i nowoczesnym wyposażeniem. A to także może okazać ważnym atutem w starciu z rynkowymi rywalami, takimi chociażby jak Mercedes klasy C Kombi czy BMW serii 3 Touring.
Polscy dealerzy Audi już rozpoczęli przyjmowanie zamówień na najnowsze Audi A4 Avant, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w połowie listopada.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?