Koszt wynajęcia Ferrari 488 GTB na weekend to minimum 15 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć kaucję w wysokości nie mniejszej niż 30 tys. zł. O połowę tańsze będzie wypożyczenie Lamborghini Gallardo bez dachu.
- Głównymi klientami, którzy wypożyczają takie auta to ludzie zamożni. Wśród nich są m.in. biznesmeni, ale i celebryci - wylicza Przemysław Waszczuk z Exotic Car Club.
Pakiet całoroczny w jednej z wypożyczalni kosztuje 400 tys. zł. Nie ma limitu kilometrów, ani ograniczeń jeśli chodzi o rotację samochodów. Oznacza to, że kierowca może wynająć Ferrari 488, a po kilku dniach zamienić np. na Lamborghini Gallardo. Dodatkowo samochód możemy wymienić na helikopter. Wszystko po to, aby szybciej dotrzeć do celu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?