Auta premium. Nie każdego stać na zakup, ale można wypożyczyć

(mm) TVN Turbo/x-news
Fot. TVN Turbo/x-news
Fot. TVN Turbo/x-news
Zimą można najczęściej zobaczyć takie auta w garażach i na zamkniętych parkingach. W sezonie letnim jeżdżą bez przerwy. Mowa o supersamochodach z wypożyczalni.

Koszt wynajęcia Ferrari 488 GTB na weekend to minimum 15 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć kaucję w wysokości nie mniejszej niż 30 tys. zł. O połowę tańsze będzie wypożyczenie Lamborghini Gallardo bez dachu.

- Głównymi klientami, którzy wypożyczają takie auta to ludzie zamożni. Wśród nich są m.in. biznesmeni, ale i celebryci - wylicza Przemysław Waszczuk z Exotic Car Club.

Pakiet całoroczny w jednej z wypożyczalni kosztuje 400 tys. zł. Nie ma limitu kilometrów, ani ograniczeń jeśli chodzi o rotację samochodów. Oznacza to, że kierowca może wynająć Ferrari 488, a po kilku dniach zamienić np. na Lamborghini Gallardo. Dodatkowo samochód możemy wymienić na helikopter. Wszystko po to, aby szybciej dotrzeć do celu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty