BMW M2 Coupe. Nie tylko na tor

BMW serii 2 to najmniejsze coupe w ofercie bawarskiej marki. Jego sportową odmianę wprowadzono na rynek jako następcę modelu 1M Coupe i kontynuatora tradycji niemal legendarnego już M3 E30. W porównaniu do podstawowej „dwójki”, auto jest nieco szersze - z przodu rozstaw kół wzrósł o 64 mm, a z tyłu o 71 mm, ale wizualnie wersja M niewiele różni się od „cywilnej”. W oczy rzucają się jedynie takie detale jak zmieniony przedni zderzak z wlotami powietrza, szersze błotniki, cztery końcówki układu wydechowego i sportowe elementy we wnętrzu. Mimo, że przy budowie nadwozia i zawieszenia zastosowano wiele lekkich komponentów, wagę M2 udało się ograniczyć jedynie do 1570 kg, co nie jest imponującym wynikiem. Brak w konstrukcji większej ilości elementów z kevlaru można tłumaczyć względami budżetowymi. Wszak model M2 z założenia miał być wyraźnie tańszy od M4 i to się udało, bo różnica w cenie wynosi ponad 130 tys. zł.

Ale jak przystało na pełnokrwistego przedstawiciela rodziny M (tak oznaczane są mocniejsze, sportowe odmiany modeli BMW), auto imponuje przede wszystkim układem napędowym i aluminiowym zawieszeniem (identycznym jak w M4). Pod maską pracuje 3-litrowy turbodoładowany, rzędowy, 6-cylindrowy silnik benzynowy. Bazuje on na tym samym bloku i ma dokładnie taką samą pojemność (2979 cm3) jak jednostki w modelach M235i i M4. Rozwija 370 KM przy 6500 rpm, a maksymalny moment obrotowy 465 Nm osiągany jest w zakresie od 1400 do 5560 rpm. Przy czym dostępna jest też funkcja overboost, która pozwala chwilowo wykrzesać dodatkowe 35 Nm i uzyskać 500 Nm pomiędzy 1450 a 4750 obr./min.

Silnik „Emki” zestawiono z 6-stopniową manualną skrzynią biegów, z której moc trafia na tylne koła. Przekładnia posiada funkcję automatycznego „międzygazu” podczas redukcji biegów, co ułatwia płynne prowadzenie auta. Taki zestaw pozwala rozpędzić pojazd od 0 do 100 km/h w 4,5 s. W opcji dostępna jest także dwusprzęgłowa, siedmiobiegowa przekładnia DCT. Skrzynia ta może pracować w trybach Comfort, Sport i Sport+, posiada także funkcję kontroli startu oraz… „palenia gumy”. W wersji z automatem przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 4,3 s, a prędkość maksymalna BMW M2 Coupe została ograniczona elektronicznie do 250 km/h.

O utrzymanie tak znacznej mocy w ryzach dba zapożyczony z modeli M3 i M4 układ hamulcowy. Z przodu pracują 4-tłokowe zaciski i 380-milimetrowe tarcze, a z tyłu zastosowano 2-tłokowe zaciski i 370-milimetrowe tarcze. Auto wyposażono w 19-calowe obręcze i opony w rozmiarze 245/35 ZR19 na przedniej oraz 265/35 ZR19 na tylnej osi. Możliwości tego samochodu mieliśmy okazję sprawdzić na znanym z wyścigów Formuły 1 torze Hungaroring pod Budapesztem. Szybko okazało, że mimo kompaktowych rozmiarów, BMW M2 Coupe to rasowy sportowiec, który oferuje mnóstwo przyjemności z jazdy. Zawieszenie okazuje się bardzo stabilne w każdych warunkach, samochód jest znakomicie wyważony, a na dodatek posiada elektronicznie sterowaną szperę (Active M Differential).

[page_break]

Nawet jeśli za szybko wejdziemy w zakręt i pojazd zaliczy lekki uślizg, po niewielkiej kontrze kierownicą bez problemu wracamy na obrany tor jazdy. Dzięki temu auto okazuje się dość łatwe w prowadzeniu, nawet dla mniej wprawnych kierowców. Jednak dla tych co potrafią i lubią nieco mocniej „depnąć” pedał gazu, M2 pozwala zaszaleć na torze. Bardzo łatwo można je wprowadzić w drift i mimo turbodoładowania - całkiem sprawnie kontrolować. Co ważne, podczas przyspieszania nie odczujemy zbyt gwałtownego przyrostu mocy, jakiego doświadczymy chociażby w BMW M4. Na słowa uznania zasługuje także elektrycznie wspomagany układ kierowniczy, który wydaje się być niemal tak samo naturalny, jak najlepsze konstrukcje ze wspomaganiem hydraulicznym. Co nie mniej istotne, po opuszczeniu toru wyścigowego, nadarzyła się okazja na krótką przejażdżkę po drogach publicznych. Wtedy okazało się, że „dwójka” ze znaczkiem M całkiem sprawnie radzi sobie nierównościami, a zawieszenie wcale nie jest zbyt twarde i nie powoduje poczucia dyskomfortu u kierowcy i pasażerów.

Według przedstawicieli niemieckiej firmy auto ma rywalizować z takimi modelami, jak Mercedes A45 AMG (381 KM, cena od 188 200 zł) czy Audi RS3 (367 KM, cena od 257 000 zł), ale spośród kilku innych różnic oba modele przede wszystkim posiadają napęd 4x4, więc tak naprawdę BMW M2 Coupe nie ma bezpośrednich konkurentów. Za podstawową wersję tego auta w polskich salonach trzeba zapłacić 267 tys. zł.

Wybrane dane techniczne BMW M2 Coupe: