Boullier: "We Włoszech zrobimy kolejny krok naprzód"

(red)
Fot. Lotus Renault GP
Fot. Lotus Renault GP
Przed ostatnim wyścigiem z europejskiej serii mistrzostw Formuły 1, zespół prasowy ekipy Lotus Renault GP rozmawia z Erikiem Boullier o lepszej atmosferze w zespole i wnioskach wyciągniętych z zawodów na torze w Spa.

Fot. Lotus Renault GP
Fot. Lotus Renault GP


Grand Prix Belgii dało Wam więcej powodów do zadowolenia niż do niezadowolenia...

Tak, choć z drugiej strony mógł to być dla nas bardziej udany weekend. Jeden z naszych bolidów zdobył zaledwie kilka punktów, a drugi nie zapunktował wcale, co nie jest dla nas zadowalającym wynikiem. Niemniej był to dla nas udany weekend. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników kwalifikacji i wyścigowego debiutu Bruna. Oba wyniki bardzo dobrze rokują na przyszłość. Cieszę się, że zespół mógł wreszcie zobaczyć efekty swojej pracy w postaci lepszych miejsc, co przełożyło się na lepsze nastawienie poszczególnych jego członków.

**CZYTAJ TAKŻE

Bruno Senna odpowiada na pytania fanów cz. 1Kalendarz Formuły 1 na 2012 rok

**

Czy nastroje w zespole uległy zdecydowanej poprawie po Spa?
Największy wpływ na panującą w teamie atmosferę miały świetne wyniki kwalifikacji. Fakt, że młody kierowca startuje na torze po raz pierwszy i zdobywa wysoką lokatę był dla wszystkich bardzo budujący. Dobrym znakiem były brawa dla obu kierowców po drugiej i trzeciej turze kwalifikacji. Bardzo cieszę się z takiej reakcji. Na naszych twarzach znów zagościł uśmiech.

Kolejna dobra wiadomość to mistrzowski tytuł serii GP2 zdobyty przez Romaina Grosjeana… Musisz być z niego bardzo zadowolony?
Tak, doskonale się spisał i nie popełnił żadnych błędów, co jest niezwykle ważne. To o nim mówi się teraz na padoku - jest nowym mistrzem serii GP2, do której końca mamy jeszcze trzy wyścigi. To imponujący wynik. Romain doskonale radzi sobie w swojej klasie - uważam, że dojrzał, by przejść do Formuły 1.

Czy zmiana na stanowisku kierowcy oznacza także zmianę sposobu pracy?
Tak, ponieważ każdy kierowca jest inny. Każdy z nich ma inną osobowość, inne nawyki i styl - nasz styl pracy musi być dopasowany do osoby, która zasiada za kierownicą. To prawda, że Bruno jest już od kilku miesięcy członkiem zespołu LRGP, ale jako kierowca wyścigowy podejmuje teraz innego rodzaju wyzwania.

Czy w Monzie zobaczymy kolejne oznaki "efektu Bruna"?
Trudno jest mi oceniać sytuację na postawie jednego występu (w Spa). Nie jestem pewien, czy lepszy wynik to kwestia nowego kierowcy czy nowego pakietu usprawnień. Pełniejszą odpowiedź na to pytanie przyniesie nam Monza. To bardzo trudny tor, na którym bolidy są ustawiane pod kątem niskiej siły docisku. Na trasie Grand Prix Włoch znajdują się szybkie zakręty i proste odcinki pokonywane z olbrzymią prędkością. Po Spa jestem jednak pewien, że we Włoszech zrobimy kolejny krok naprzód.

Źródło: Lotus Renault GP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty