Jeszcze klikanaście lat temu obowiązkowo w aucie znajdował się zestaw kaset magnetofonowych. Później coraz częściej zaczęły pojawiać się płyty CD. Obecnie nawet płyty CD niekiedy trudno znaleźć w samochodowym schowku.
Odtwarzacz CD ma 59% sprzedawanych samochodów. Eksperci szacują jednak, że za trzy lata liczba ta może wynieść 30%. Wyprodukowanie napędu CD swoje kosztuje, a słupki sprzedaży płyt muzycznych z roku na rok są mniejsze. Wszystko to sprawia, że kierowcy korzystają z wejść USB montowanych w autach zamiast napędu CD.
Nie każde auto posiada jednak wejście USB, dlatego coraz większą popularnością cieszą się adaptery CD - USB. Koszt takiego urządzenia to około 300 zł.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?