Deawoo Scope

 
Koreańczycy ostro wzięli się do pracy; ledwo zaprezentowali nową nubirę, a już zdążyli przygotować kolejny samochód. Na razie jest to tylko model koncepcyjny, ale nie wykluczone, że na jego podstawie powstanie seryjne auto. Scope, bo tak nazywa się najnowszy pojazd, to hatchback o mocno podniesionym zawieszeniu. Dzięki takiej konstrukcji auto dobrze sobie radzi nie tylko na asfalcie, ale również w terenie.
 

Na pierwszy rzut oka samochód wygląda na typową "trzydrzwiówkę". Dopiero po dokładniejszym przyjrzeniu się zauważymy, że z tyłu znajdują się dodatkowe drzwi. Są one jednak bardzo wąskie i zachodzą daleko na koło, wskutek czego zajmowanie miejsc w tylnym rzędzie będzie zapewne mocno utrudnione.
 
Niezwykle futurystyczna jest deska rozdzielcza. Kierownica przypomina wolant samolotu, zaś cyfrowe liczniki z całą gamą dodatkowych wyświetlaczy ulokowano w dwóch paskach umieszczonych pod przednią szybą i ciągnących się niemal przez całą szerokość wnętrza. Niestety, liczba wyświetlanych informacji jest tak duża, że ich odczyt podczas jazdy może okazać się mocno utrudniony.
 
Trudno natomiast zarzucić cokolwiek materiałom wykorzystanym w studyjnym daewoo. Dobrej jakości plastiki, matowane aluminium oraz wysokogatunkowa skóra tworzą atmosferę luksusu.
Do poruszania samochodu wykorzystano sześciocylindrowy silnik o pojemności dwóch litrów i mocy 157 KM. Napęd przekazywany jest przez automatyczną skrzynię biegów na wszystkie koła.