Były zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, który obecnie jest egzaminatorem w ośrodku przy ul. Smutnej, za nic ma przepisy ruchu drogowego.
Najpierw oblał kursanta, a gdy zamienił się z nim miejscami (po przerwaniu egzaminu za kierownicę wsiada egzaminator i on wraca autem do ośrodka), rozpoczął szaleńczą jazdę, łamiąc przepisy jeden po drugim.
Zarobił 20 punktów karnych i mandat w wysokości 1 tys. zł! Jego wyczyny zostały nagrane przez kamery w samochodzie i trafiły na policję.
- Przesłałem materiał filmowy do policji, ponieważ sam nie mam możliwości wyciągnięcia konsekwencji wobec pracownika - mówi Zbigniew Skowroński, dyrektor WORD. - O sprawie zostałem poinformowany przez kierowcę, który był świadkiem pirackiej jazdy samochodu egzaminacyjnego z numerem 3 na ul. Wojska Polskiego. Przejrzałem zapis z kamer i oczom nie wierzyłem! Egzaminator w obecności osoby, którą chwilę wcześniej oblał, jechał bez zapiętych pasów, rozmawiał przez telefon komórkowy, wyprzedzał na przejściu dla pieszych i jechał slalomem pomiędzy innymi pojazdami! Funkcjonariusze, którzy obejrzeli zapis wideo, podliczyli wykroczenia - 20 pkt. karnych i 1 tys. zł mandatu. Osoba, która widziała zajście, zgodziła się wystąpić w charakterze świadka.
Dyrektor WORD zwrócił się właśnie pisemnie do ministra infrastruktury z pytaniem, czy naruszenie przepisów ruchu drogowego przez egzaminatora nie świadczy ewidentnie o braku "rękojmi należytego wykonywania powierzonych mu obowiązków" - o której mówi rozporządzenie ministra w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez egzaminatorów.
- Według mnie, taka osoba powinna zostać skreślona z listy egzaminatorów - dodaje dyrektor Skowroński. - Nie może być tak, że kursanci oblewają za naruszenie przepisów, a egzaminatorzy, którzy są wobec nich niezwykle restrykcyjni, sami popełniają na drodze poważne wykroczenia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?