Fiat Idea kontra Opel Meriva

Choć pochodzą z rodziny vanów, pozbawiono je wielu ich zalet. Co takiego sprawia, że i tak warto kupić minivana?

Idea budowy vana na płycie podłogowej auta segmentu B na pierwszy rzut oka wydaje się pozbawiona logicznego uzasadnienia. Przecież auta tego typu nie mają tak dużych możliwości. Nie zabiorą na przykład siedmiu pasażerów, ich bagażniki są tylko niewiele większe od tych w Corsie czy Punto. Największą zaletą takich aut okazuje się dowolność aranżacji wnętrza, większa ładowność i niewygórowana cena.

Cechy szczególne

Konstruktorzy Merivy wiele pomysłowych rozwiązań zapożyczyli ze znanej od lat, znacznie większej Zafiry. Najciekawszym z nich jest system FlexSpace umożliwiający rozkładanie tylnej

kanapy na wiele różnych sposobów. Można, na przykład zrezygnować z środkowego fotela i przekształcić go w duży podłokietnik. Dodatkowo istnieje możliwość zsunięcia skrajnych foteli, co pozwala na wygospodarowanie większej ilości miejsca, a tym samym poprawę komfortu. Przewożenie większych przedmiotów także nie sprawi kłopotu, całą tylną kanapę można szybko złożyć uzyskując przy tym płaską powierzchnię. Taka konstrukcja ułatwia załadunek, a przestrzeń bagażowa wzrasta do 1410 l. Bardzo duży rozstaw osi (263 cm) pozwolił na wygospodarowanie dodatkowych

centymetrów w przedziale pasażerskim. Długonodzy osobnicy siedzący w drugim rzędzie nie będą mogli narzekać na niewygodę. Włosi także posiadają dość spore doświadczenie w konstrukcji aut wielozadaniowych. Niestety, mimo wielu wysiłków nie udało im się odnieść dużego sukcesu. Widać jednak, że wyciągnęli odpowiednie wnioski i w najmniejszym segmencie nie zdecydowali się na tak odważny projekt nadwozia. W przeciwieństwie do większej Multipli, Idea nie budzi stylistycznych kontrowersji. Klasyczne, jednobryłowe nadwozie jest bardzo stonowane, a przednie, z pozoru delikatne słupki dodatkowo nadają autu lekkości. Charakterystyczny wzór atrapy chłodnicy oraz

przednie światła upodabniają auto do innych nowych modeli tej marki. Również we wnętrzu wyraźnie dominują nowoczesne włoskie trendy. Drążek zmiany biegów umieszczony blisko kierownicy - to pomysł zastosowany już w Pandzie i Cromie.

Silniki

Relatywnie niska cena zakupu i przyzwoita dynamika skłania większość klientów do wyboru silników o pojemności 1,4 l. Do testu wybraliśmy właśnie takie jednostki. Pod maskami obu pojazdów może się również znaleźć nagrodzony mianem silnika roku 1,3 l Multijet, produkowany

w Bielsku Białej. Dość duża różnica w cenie (w przypadku Opla aż 8500 zł) przemawia za wyborem tańszej, benzynowej jednostki. Fiat oprócz dwóch, wspomnianych wcześniej ma w swej ofercie jeszcze silnik 1,4 l 16V/95 KM.

W Oplu można wybrać mocniejsze 1,6 l/ 105 KM, 1,8 l/ 125 KM oraz flagową wersję OPC 1,6 l Turbo/ 160 KM.

Zarówno w Idei jak i Merivie testowe zużycie paliwa nie odbiegało wiele od danych podawanych przez producenta. Włoski minivan spalał w mieście 8,0 l/100km, Meriva nieco ponad 8,5 l/100km.

Wrażenia z jazdy

Trzy lata po rynkowej premierze Meriva przeszła Face lifting. Auto wzbogacono o kilka elementów wyposażenia, które dotąd były dostępne jedynie za dopłatą. Zmieniono także zegary i poprawiono materiały wykończeniowe. Teraz w Oplowskim minivanie jest bardziej przytulnie i komfortowo. Prowadzenie samochodu nie sprawia problemów. Za kierownicą siedzi się dość wysoko, dzięki czemu łatwiej jest obserwować drogę. Nie można powiedzieć złego słowa o silniku, który spisuje się bardzo dobrze. Co prawda w sprincie od 0 do 100 km/h wypada

odrobinę gorzej od rywala, ale zarówno elastyczność jak i kultura pracy motoru to bardzo duże plusy niemieckiej konstrukcji. Nie da się tego powiedzieć o silniku Fiata. Pod maską Idei jest dosyć głośno, a dynamikę można zachować jedynie częstymi ruchami dzwignią zmiany biegów. Podstawowa wersja Fiata nie posiada także systemu ESP, który przydał by się również rywalowi. W Idei na pochwałę zasługuje szerokość wnętrza. Jest tam wygodniej niż w Merivie, szczególnie w drugim rzędzie dostrzega się wyraźną dysproporcję. Dodatkowym atutem Fiata jest przesuwana kanapa, której poszczególne fotele możemy niezależnie

składać. Gdyby komuś zachciało się zrobić przerwę na posiłek, można także złożyć dwa przednie fotele i użyć je jako stoliczki.

Podsumowanie

Zastosowanie 77-konnego silnika do Fiata Idei było dość ryzykownym posunięciem. Przeznaczony dla mniej zamożnych klientów motor spisuje się dość słabo, ale dzięki temu auto jest tańsze od swego niemieckiego konkurenta. Opel zużywa nieco więcej paliwa, jest przy tym szybszy i wyraźnie cichszy. Oba auta nie kosztują więcej niż porównywalne rozmiarami kompakty, a jeśli ktoś poszukuje dynamiki, z pewnością wybierze Merivę. Przestrzeń we wnętrzu i ciekawa stylistyka to domena Fiata. 

Nasza ocena (+ oznacza przewagę nad konkurentem)

Wybrane dane techniczne

Wybrane wyposażenie seryjne

 S - standard