Ford Probe

Sportowy ford probe produkowany był do 1998 r. w USA i filii koncernu w Niemczech.

Czternastoletni ford probe kosztował na giełdzie 8,7 tys. zł. Cena była atrakcyjna, ale nie każdy udźwignie koszty eksploatacji i ewentualnych napraw sportowego auta. Fot. Wawrzyniec Rozenberg

Największą zaletą probe jest zawieszenie. Pod względem przyczepności i łatwości prowadzenia dorównuje najlepszym konstrukcjom. Na poprzecznych nierównościach auto nie podskakuje, tylko sprężyście wytłumia dziury. Jednocześnie nie traci nic ze stabilności. Stan nawierzchni niekorzystnie odbija się jedynie na trwałości zawieszenia. Nadwozie nie kojarzy się z konstrukcjami, do których przyzwyczaili nas amerykańscy producenci. Opływowe, proste linie, cieniutkie słupki dachowe, otwierane reflektory, to typowe cechy stylizacji japońskiej. Na próżno doszukiwać się potężnych zderzaków, agresywnych spoilerów czy chromowanych listew. Także zewnętrzne wymiary odbiegają od potężnych modeli amerykańskich. Niewiele aut coupe może pochwalić się tak dużą ilością miejsca dla pasażerów przednich siedzeń. Nawet wysokie osoby mogą wygodnie podróżować.

Łukasz Przybył z Tczewa próbował sprzedać na giełdzie forda probe. Auto było dobrze utrzymane, na lśniącym lakierze nie było plam korozji. Niespotykana, sportowa sylwetka przyciągała giełdowych bywalców, poszukujących używanego samochodu, niedrogiego i trwałego. 14-letni probe wyceniony został poniżej średnich notowań, na 8,7 tys. zł.

Właściciel probe z dumą unosił maskę przedziału silnikowego, żeby zaprezentować suchy silnik i jak nowe mechanizmy.

- Silnik sportowego, amerykańskiego forda o pojemności 2.2 l i mocy 115 KM wystarcza do dynamicznej jazdy, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że to najlepsza szkoła tankowania - powiedział Łukasz Przybył. - Właśnie koszty paliwa są jedyną wadą probe, a takim samochodem nie wypada jeździć ślamazarnie. Katalogowe zużycie paliwa odnosi się tylko do bardzo spokojnej jazdy. Auto jest bogato wyposażone. Do zalet samochodu zaliczam wygodną podróż na przednich fotelach. Z tyłu nie ma już tyle miejsca - wynika to ze sportowego kształtu nadwozia. Probe bardzo dobrze prowadzi się nawet przy większych prędkościach.

Zdaniem mechanika
Mariusz Gliszczyński, Kierownik serwisu PHU Zdanowicz
- Ford probe jest trwałym samochodem amerykańskim. Nie można mówić o typowych usterkach. Zużycie pojazdu zależy głównie od sposobu eksploatacji. Naprawy probe są zbyt skomplikowane, żeby powierzać je niedoświadczonym mechanikom. Do naszego warsztatu probe trafiają częściej po wypadkach, niż z powodu zużycia części. Wycieki oleju z silnika lub skrzyni biegów zdarzają się sporadycznie. Nawet w starszych rocznikach nie występują usterki instalacji elektrycznej. Mamy sklep z częściami, ale bywa, że klient musi czekać na dostawę. Najczęściej jest to jeden dzień, na pewno nie dłużej niż 10 dni. Kupującym używane probe polecam przegląd techniczny przed zawarciem transakcji, który kosztuje u nas 100 zł. Stan zużycia silnika określamy za pomocą komputera, a właściwości jezdne, podczas próbnej jazdy.

Zalety i wady

• Wysoki poziom bezpieczeństwa
• Doskonałe warunki jezdne
• Trwałe zawieszenie
• Elastyczny silnik
  - Duży spadek ceny samochodu
  - Trudna sprzedaż na rynku używanych aut
  - Rzadka sieć serwisu
  - Kosztowne naprawy

Ceny fabrycznych części zamiennych w zł

 
Dane techniczne Ford probe 2.2