Ford Focus

Ford Focus, którym jeździ burmistrz Helu Mirosław Wądołowski, jest jego dziewiątym samochodem. Burmistrz zmienia je regularnie co dwa lata.- Focusa kupiłem w ubiegłym roku - powiedział "Dziennikowi" burmistrz Helu. - W sumie jeżdżę już od osiemnastu lat i do tej pory nie miałem żadnego samochodu dłużej niż dwa lata.
Zdaniem przewodniczącego Zarządu Miasta tak jest ekonomicznie. Potrafi on wymienić chronologicznie wszystkie dotychczasowe marki, które testował. I tak najpierw był Fiat 850 Seat, potem Maluch, Fiat Bis, Subaru Justy, Seat Malaga, potem Renault, Opel Vectra, wreszcie Mercedes 300 D i w końcu Ford Focus.
- Mam taką zasadę, że nie powtarzam tych samych marek samochodów - przyznaje Mirosław Wądołowski.
Komfort jazdy
Ford Focus został uznany za samochód roku 1999 w swojej klasie. Wyposażony jest w silnik o mocy 115 koni mechanicznych i pojemności 1800 cm sześciennych.
- Jest bardzo dobry, pojemny - mówi właściciel auta - Jeździ się nim komfortowo, ma bardzo dobre przyspieszenie. Świetnie, idealnie niemal spisuje się na zakrętach.
Samochód ma do tej pory na swym licznku odnotowane przejechanie 30 tysięcy kilometrów. Burmistrza Wądołowskiego zapytaliśmy, jak jeździ mu się po lokalnych drogach.
- Po helskich bardzo dobrze - odpowiedział "Dziennikowi". - Znacznie gorzej jest, kiedy się wyjedzie poza Półwysep Helski. Tam sporo szos pozostawia wiele do życzenia.
Mandaty pana burmistrza
Mirosław Wądołowski przyznaje, że nie ma czystego konta w kartotekach policjantów z drogówki.
- Zdarzyło mi się dwa, czy trzy razy otrzymać mandat - mówi. - Każdorazowo moje przewinienie polegało na przekroczeniu prędkości. Musiałem się wówczas bardzo spieszyć.
W przyszłym roku Mirosław Wądołowski prawdopodobnie znowu będzie miał inny pojazd. I zgodnie ze swoją zasadą wybierze markę, której jeszcze dotychczas nie testował