Przypomnijmy, że poza funkcjonariuszami policji, o bezpieczeństwo na naszych drogach dbają również inspektorzy GITD oraz
strażnicy miejscy korzystający ze stacjonarnych lub mobilnych fotoradarów. Teraz rząd pracuje nad ustawą odbierającą ostatniej z tych instytucji kompetencje w zakresie nakładania mandatów za wykroczenia drogowe. Co więcej, urządzenia używane przez straże miejskie i gminne miałyby zostać przekazane Inspekcji Transportu Drogowego.
Szacuje się, że większość takich fotoradarów jest jednak niekompatybilna z systemem CANARD, który pozwala na szybszą analizę zarejestrowanych wykroczeń. Według nieoficjalnych danych, zdolnych do służby w GITD może być zaledwie 15% urządzeń stosowanych przez straże miejskie. Samorządowcy nie są zadowoleni z kierunku zmian w przepisach. Ich zdaniem, przychody z tytułu mandatów za wykroczenia drogowe stanowią istotną część gminnych budżetów. Teraz, pieniądze te zostaną odebrane.
Z kolei Ministerstwo Sprawiedliwości nie zgadza się na zmianę trybu karania kierowców. Obecny tryb wykroczeniowy miałby zostać zastąpiony administracyjnym. Co miałoby to oznaczać dla kierowców? W przypadku zarejestrowania wykroczenia, kara finansowa (bez punktów karnych) byłaby nakładana na właściciela pojazdu bez względu na to, kto kierował samochodem lub motocyklem.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?