Honda Jazz. Mała, ale z dużymi mozliwościami

Jednobryłowa sylwetka, w porównaniu z poprzedniczką dzięki kilku zabiegom stylistycznym nabrała większej dynamiki. Stało się to za sprawą dość zdecydowanego przodu nadwozia oraz przetłoczeń po jego bokach. Podoba nam się tył tego auta z oryginalnami lampami i zderzakiem. Nawet gdyby zdjąć logo Hondy to i tak bez trudu daje się rozpoznać w tym samochodzie model tej właśnie marki. Bardziej zainteresowani motoryzacją z pewnością również odgadliby, że to jest właśnie Jazz. Całość jest proporcjonalna z dość dużymi powierzchniami okien przez co mała Honda wydaje się lekka i elegancka.

Ratunek w wielofunkcyjnej kierownicy

W przyzwoicie wykończonym wnętrzu znajdziemy dość oszczędne w formie wyposażenie służące do obsługi. Klasyczne zegary połączono tu z najnowszymi trendami w dziedzinie prezentacji danych np. z komputera pokładowego. Jednocześnie wszystko co dotyczy włączania, wyłączania oraz regulacji klimatyzacji, nawiewów, nawigacji i audio zgromadzono w tym modelu na jednym ekranie dotykowym. Niestey obsługa nie zawsze jest łatwa w czasie jazdy i wymaga niekiedy odrywania wzroku kierowcy od drogi. Może pod dłuższym obcowaniu z tym samochodem wszystkie czynności dotyczące obsługi wspomnianego monitora staną się łatwiejsze? Na szczęście część dotycząca obsługi radia znajduje się na kole kierownicy a tu już z precyzją obsługi nie ma żadnych problemów.

Jak mikrovan

Jazz jest samochodem pięciodrzwiowym o długości 4 m. Nie jest to wiele, ale wcale nie odczuwa się tego w środku. Zarówno z przodu, jak i na tylnej kanapie jest w tym samochodzie przestronnie i funkcjonalnie. Różne schowki i półki pomagają w utrzymaniu porządku z niezbędnymi w czasie podróży drobiazgami. Także bagażnik, jak na swoje gabaryty Jazz ma na przyzwoitym poziomie. Przydaje się zwłaszcza schowek pod jego podłogą, gdzie można przewozić różnego rodzaju drobne sprzęty bez obaw o to, że się zniszczą przmieszczając w różne strony.

Skrzynia „temperówka”

Do modelu Jazz inżynierowie Hondy proponują teraz tylko jeden motor. Jest to 4-cylindrowy silnik o pojemności 1,3 l i 102 KM mocy. Pierwsze kilometry nie sprawiły, że podobał nam się ten napęd, ale z upływem czas zaczęliśmy się do niego przekonywać. Niestety nie dotyczyło to już 7-stopniowej automatycznej skrzyni biegów, która naszym zdaniem niepotrzebnie stopowała temperament tej jednostki napędowej. Dlatego o dynamiczniejszym przyspieszaniu np. podczas wyprzedzania w przypadku tej skrzyni raczej trzeba zapomnieć. I tu znowu z pomocą przychodziło rozwiązanie znajdujące się przy kole kierownicy, mianowicie manetki do sekwencyjnego wybierania biegów. Gdybyśmy mieli doradzać to jednak wskazujemy na lepsze i co nie jest bez znaczenia, tańsze rozwiązanie z 6-biegową skrzynia manualną.

Średnie spalanie podczas naszego testu ustabilizowało się na poziomie 6,5 l/100 km i pewnie byłoby jeszcze nawet o 0,5 l mniejsze gdyby nie fakt, że korzystaliśmy z Jazza głównie w mieście i to na krótkich dystansach.

Skoro już tyle dobrego napisaliśmy o kierownicy to jeszcze należy wspomnieć o tym, że bardzo dobrze leży w dłoniach, a precyzyjny układ kierowniczy daje kierującemu cały czas poczucie panowania nad pojazdem i dobry kontakt z kołami a poprzez nie z nawierzchnią drogi. Dlatego prowadzenie Jazz jest bardzo przyjemne.

Dla nieco starszych i...

Jazzy w obu poprzednich generacjach wypracowały sobie opinię samochodów trwałych i niezawodnych. Nie wydaje się aby w przypadku tej najnowszej wersji miało być inaczej. To niewielki, ale wygodny samochód osobowy, którym powinni się zainteresować kierowcy podróżujący przede wszystkim po mieście, ale nie tylko. Pokonując dłuższy dystans autostradą wcale nie odczuwaliśmy, że jedziemy relatywnie małym autem. Honda dedykuje ten model przede wszystkim osobom powyżej 55 roku życia, zatem młodszym seniorom oraz rodzinom w wieku 35 + z jednym dzieckiem. To zdaje się być bardzo dobrze odczytany tzw. target, bo po naszych testach mamy podobne zdanie. Nie oznacza to wcale, że inni powinni omijać tę Hondę szerokim łukiem. Wprost przeciwnie...

Na koniec jeszcze kwestia ceny, która niestety nie jest niska. Tym bardziej lepiej wyposażone wersje natychmiast windują ją jeszcze wyżej. Dlatego ten model Hondy nie będzie okupował czołowych pozycji zestawień w których chodzi o liczbę sprzedanych egzemplarzy, ale za to w rankingach zadowolenia, nie tylko wśród pojazdów podobnej wielkości, z pewnością trafi na pudło.

Honda Jazz i konkurenci: