Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Wrocław chce zabrać obwodnicę powiatom

Bartosz Józefiak
źródło: Gazeta Wrocławska
źródło: Gazeta Wrocławska
Nowe władze województwa blokują realizację obwodnicy aglomeracyjnej. Właśnie zdecydowały o wstrzymaniu budowy obwodnicy Miękini, która miała być nową drogą do otwartego niedawno mostu w Brzegu Dolnym. Nie będzie nowej drogi do Żmigrodu, ani planowanego połączenia mostu w Brzegu Dolnym z autostradą A4. - To decyzja polityczna. Będziemy protestować – mówią samorządowcy

Urząd marszałkowski  położył krzyżyk na pierwotnym projekcie obwodnicy aglomeracji wrocławskiej. To droga, która miała

źródło: Gazeta Wrocławska
źródło: Gazeta Wrocławska

biec na zachód od stolicy regionu i połączyć autostradę A4 na wysokości Kostomłotów z Brzegiem Dolnym, Trzebnicą i Żmigrodem. Po wejściu do koalicji ludzi prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza cały plan zawisł na włosku. Zanosi się na okrojenie trasy i opóźnienie inwestycji. 

Papierkiem lakmusowym stała się obwodnica Miękini, która miała połączyć most w Brzegu Dolnym z trasą na Środę Śląską i Wrocław (środkowa część obwodnicy aglomeracyjnej). Jej budowa miała zacząć się jeszcze w tym roku. –  Bardzo poważnie zastanawiam się nad zatrzymaniem procedury przetargowej – nie ukrywa wicemarszałek Jerzy Michalak. Dlaczego? Jego zdaniem, budowa byłaby zbyt kosztowna.

Zwolennicy poprowadzenia drogi w pierwotnym kształcie mówią głośno, że sprawa jest polityczna. – Poprzednie władze obiecywały nam tę drogę. Nowa ekipa nas oszukała. Ciekawe, ile dróg w Bolesławcu czy Wrocławiu powstanie zamiast naszej obwodnicy? – denerwuje się wójt Miękini Jan Marian Grzegorczyn. Wrocław – wiadomo, ale skąd wziął się w jego towarzystwie Bolesławiec? Nowy marszałek Cezary Przybylski tam mieszka.

– To zemsta na poprzednich władzach, które rozpoczęły ten projekt – twierdzi radny sejmiku Paweł Hreniak.

Dlaczego odłożono budowę obwodnicy Miękini? – W kuluarach sejmiku mówi się, że ponieważ projekt jest kojarzony z wcześniejszymi władzami, to teraz wypadł z łask. Nie byłem kibicem poprzedniej ekipy, ale to krótkowzroczne myślenie i czysta polityka w najgorszym wydaniu – ocenia radny wojewódzki Paweł Hreniak (PiS).

Obwodnica Miękini będzie stanowić przedłużenie nowego mostu w Brzegu Dolnym. Trasa połączy most i drogę nr 94 do Środy Śląskiej i Wrocławia. Teraz nowa przeprawa łączy się z gminnymi drogami fatalnej jakości. Budowa obwodnicy miała ruszyć w tym roku, ale pojawił się znak zapytania. Nowy zarząd mówi, że chodzi wyłącznie o koszty

– Bardzo poważnie zastanawiam się nad zatrzymaniem procedury przetargowej. Ta droga miałaby kosztować według wyliczeń 100 mln zł, wychodzi 25 mln zł za kilometr trasy. W takim standardzie buduje się autostrady. Ta inwestycja jest nieekonomiczna – mówi wicemarszałek Jerzy Michalak, do niedawna radny Wrocławia z ugrupowania Rafała Dutkiewicza.
Ta droga ma być przeprojektowana. Opóźni to budowę co najmniej o rok. Samorządowcy nie kryją oburzenia. – Jeśli trasa faktycznie jest zbyt kosztowna, dlaczego marszałek nie zrobi spotkania z projektantem i z nami? – pyta Jan Marian Grzegorczyn, wójt Miękini. – W urzędzie marszałkowskim mają za to kilkadziesiąt milionów na drogę rowerową z Wrocławia do Milicza.

I dodaje: – Bez obwodnicy Miękini most w Brzegu Dolnym nie ma sensu! Rozważam zakaz ruchu dla ciężarówek na drogach od mostu w Brzegu Dolnym.

Jeśli spełni groźby, po moście w Brzegu Dolnym nie będą mogły jeździć ciężarówki m.in. z zakładów chemicznych Rokita. To byłby absurd.

Obwodnica Miękini to część planowanej obwodnicy aglomeracji wrocławskiej. Na północ od mostu powstanie jej kolejna część, czyli obwodnica Brzegu Dolnego. Przetarg ma być ogłoszony w tym roku, a prace ruszą w 2015 r.
Wiadomo, że nie powstanie fragment z Brzegu Dolnego do Żmigrodu, gdzie obwodnica miała połączyć się z trasą S5.
– Kierowcom dużo łatwiej będzie dojechać do Trzebnicy, gdzie także będzie przechodzić S5. Dlatego większy sens ma przebudowa istniejącej drogi wojewódzkiej od strony Wołowa do Trzebnicy – tłumaczy Jerzy Michalak.
Dla powiatu średzkiego ważny jest południowy odcinek – od Błoń do autostrady A4. Urzędnicy mówią, że czekają na decyzje drogowców w sprawie przebudowy węzła Kostomłoty. Nie wiadomo, jak trasa miałaby się wpiąć w autostradę A4.
– W zeszłym roku mówiono nam, że wszystkie sporne kwestie zostały rozstrzygnięte. Teraz słyszymy, że wstrzymano prace koncepcyjne. Opóźnia się budowę drogi, a ma ona strategiczne znaczenie dla rozwoju regionu – mówi starosta średzki Sebastian Burdzy.

Budowę odcinka do Kostomłotów może też skomplikować planowana obwodnica wrocławskiej Leśnicy. Jeśli ruch z drogi nr 94 przeniesie się na obwodnicę Leśnicy, to urzędnicy marszałka mogą zanegować sens budowy nowej trasy.

źródło: Gazeta Wrocławska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty