Mimo mniejszej zdobyczy punktowej, załoga L-SPRT zaliczy więc trzecią rundę słowackiego czempionatu do udanych. Kolejny
trening na odcinkach o tak zmiennej charakterystyce z pewnością zaprocentuje podczas zbliżającego się Rajdu Karkonoskiego.
- Rally Tribec zaczął się dla nas super i jechało się bardzo dobrze. Mocno pasują nam słowackie odcinki, o innej charakterystyce niż w Polsce. Niestety później nasz plan musiał ulec zmianie i po 90-sekundowej karze za spóźnienie na PKC potraktowaliśmy ten występ już całkowicie treningowo, sprawdzając wypracowane podczas testów ustawienia. Wielkie słowa uznania dla naszych mechaników, którym wymiana skrzyni biegów zajęła w granicach 15 minut. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem, jak szybko i profesjonalnie udało im się to
zrobić. Podziękowania również dla naszych Partnerów: Subaru Import Polska, LOTOS Oil z marką olejów LOTOS Quazar, LOTOS Paliwa z marką paliw LOTOS Dynamic, Keratronik, Raiffeisen Leasing, Mega Service Recycling, Geberit, SJS oraz Sony VAIO - komentował Wojtek Chuchała.
- Słowacja to nieco inny kraj i to nie tylko pod względem odcinków. Na dojazdówce zatrzymała nas policja i o ile w Polsce pojechalibyśmy dalej, to tym razem skończyło się to dużym spóźnieniem, które niestety zaważyło na wyniku. Cieszy nas jednak dobre tempo na tych technicznych odcinkach, a treningowe kilometry postaramy się wykorzystać na Rajdzie Karkonoskim. Dziękujemy całemu Zespołowi oraz naszym mechanikom, którzy naprawdę dali z siebie wszystko - dodał Kamil Heller.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?