Kongres FIGIEFA i SDCM w Warszawie

(ip)
29 września 2011 roku w Warszawie spotkali się przedstawiciele Komisji Europejskiej i polskiego rządu wraz z reprezentantami niezależnych producentów i dystrybutorów części motoryzacyjnych oraz szefami organizacji zrzeszających dystrybutorów części samochodowych z krajów członkowskich Unii Europejskiej. Wspólnie rozmawiali o branży motoryzacyjnej i jej przyszłości.

29 września 2011 roku w Warszawie spotkali się przedstawiciele Komisji Europejskiej i polskiego rządu wraz z reprezentantami niezależnych producentów i dystrybutorów części motoryzacyjnych oraz szefami organizacji zrzeszających dystrybutorów części samochodowych z krajów członkowskich Unii Europejskiej. Wspólnie rozmawiali o branży motoryzacyjnej i jej przyszłości.

Fot. Organizator
Fot. Organizator

Kongres FIGIEFA w Polsce odbył się po raz pierwszy. Jest on organizowany przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. Zastąpił on w tegorocznym kalendarzu wydarzeń branży motoryzacyjnej Konferencję Niezależnego Rynku Motoryzacyjnego. Współorganizatorem była także FIGIEFA - międzynarodowa federacja reprezentująca niezależnych dystrybutorów, do której aktywnych członków należy SDCM.

**CZYTAJ TAKŻE

Czeka nas podwyżka cen części zamiennych?Polskie ASO nie respektują dyrektywy GVO?

**

- "Przesłanie Kongresu FIGIEFA i SDCM było jednoznaczne - branża motoryzacyjna potrzebuje odpowiednich regulacji prawnych, które pozwolą firmom na działanie w konkurencyjnych warunkach" - podsumował Alfred Franke, prezes SDCM.

Świadomość tego mają zarówno decydenci w Polsce, jak i w Brukseli. Minister Grażyna Henclewska, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, wspomniała o powyższej kwestii witając gości Kongresu. Przewodnicząca Międzyresortowego Zespołu do Spraw Wzrostu Konkurencyjności Przemysłu Motoryzacyjnego podkreśliła wkład niezależnego rynku motoryzacyjnego w gospodarkę kraju i tworzenie nowych miejsc pracy. Zapewniła o swoim poparciu dla działań na rzecz wolnej konkurencji w motoryzacji.

Fot. Organizator
Fot. Organizator

- "Aby chronić rynek niezależny, dostęp do informacji technicznej musi być prawnie uregulowany tak, by niezależni operatorzy mogli bez problemu korzystać z otrzymanych informacji" - stwierdził.

Przykładem bezpośredniego i korzystnego wpływu przepisów prawnych na funkcjonowanie firm jest Klauzula Napraw. Po trzech latach od jej wprowadzenia w Polsce, widać wyraźnie, że skorzystali na tym nie tylko przedsiębiorcy, ale także kierowcy i państwo. W krajach, gdzie obowiązuje, koncerny samochodowe obniżają ceny części tak, aby dopasować je do tych  oferowanych na niezależnym rynku. Tymczasem w krajach takich jak Francja, gdzie wytwórcy samochodów w bardzo restrykcyjny sposób korzystają z prawa ochrony wzorów widocznych elementów zamiennych, są one maksymalnie windowane. Przykładowo, w latach 2006­2011 wartości części motoryzacyjnych na rynku francuskim wzrosły o 26%, a w tym samym okresie średnia wzrostu cen dóbr konsumpcyjnych wynosiła w tym kraju zaledwie 7%.

Gościom Kongresu pokazano też na przykładzie Polski, jak brak obaw o zastrzeżenie wzorów podzespołów wpłynął pozytywnie na wzrost produkcji i eksportu oraz poszerzenie asortymentu. Przykładowo, od czasu wejścia w życie Klauzuli Napraw, jeden z krajowych dystrybutorów zwiększył swoją sprzedaż poza granice kraju o 90%. Dla porównania w tym samym czasie wzrost sprzedaży części eksploatacyjnych wyniósł 38%. Jednocześnie liczba typów elementów zewnętrznych dostępnych w ofercie tego dystrybutora wzrosła o 44%. Dzięki temu wzrosło także zatrudnienie i zwiększyły się przychody budżetu państwa z tytułu podatków i składek ZUS.

- "Klauzula Napraw umożliwiła konkurencję, która skutecznie ograniczyła szarą strefę i zmniejszyła segment "zrób to sam", wymuszając jednocześnie rywalizację jakościową między uczestnikami rynku" - podkreśla Alfred Franke, prezes SDCM.

Prezes Federacji Konsumentów, Aleksandra Frączek, ekspert ds. wolnej konkurencji i praw konsumenta, podkreśliła kwestię dostępności napraw coraz bardziej skomplikowanych pojazdów dla konsumentów. Wolna konkurencja na rynku napraw i części zamiennych wymusza obniżenie cen i wzrost jakości usług. Brak barier dla konkurencji i korzystanie z prawa wyboru jest najlepszą gwarancją dostępności usług dla zmotoryzowanych klientów. Korzysta na tym każdy, nawet ci kierowcy, którzy odwiedzają wyłącznie autoryzowane stacje obsługi, gdyż konkurencja ze strony warsztatów niezależnych wymusza obniżanie cen w ASO.

- "Dotychczasowe sukcesy, w postaci przedłużenia rozporządzenia GVO czy wprowadzenia poprawek do rozporządzenia Euro 5 pokazały, jak ważne jest współdziałanie firm motoryzacyjnych. Jednocześnie wiadomo już teraz, że

Fot. Organizator
Fot. Organizator

przed niezależnym rynkiem motoryzacyjnym stoją nowe wyzwania" - mówiła Sylvia Gotzen, sekretarz generalna FIGIEFA. Najpilniejszą kwestią jest określenie, w ramach tzw. Security Forum, w jaki sposób niezależni operatorzy będą korzystać z dostępu do jednostek sterujących pojazdów.

- "Podsumowując tegoroczny Kongres można powiedzieć, że prognozy dla niezależnego rynku motoryzacyjnego są pozytywne, choć nie oznacza to, że nie ma kwestii budzących zaniepokojenie. Co istotne jednak, zarówno przedstawiciele branży, jak i decydenci mają świadomość, że prawo w bezpośredni sposób wpływa na kondycję finansową firm, ich rozwój i możliwość generowania zatrudnienia i wpływów budżetowych, w czym wydatny udział ma sektor niezależny. Dlatego uczestnictwo w takich wydarzeniach jak Kongres FIGIEFA i SDCM jest ważne, gdyż pomaga budować tą tak potrzebną nam wszystkich świadomość" - mówi Alfred Franke, prezes SDCM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty