Koniec z redukcją punktów karnych?

(mk)
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Kierowca, który otrzymał dopuszczalną ilość punktów karnych, może w szybki sposób je zredukować. 300 zł i sześć godzin spędzonych w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Tylko tyle kosztuje anulowanie sześciu punktów. Jednak już od 2013 roku system ich redukcji ulegnie poważnym zmianom.

Kierowca, który otrzymał dopuszczalną ilość punktów karnych, może w szybki sposób je zredukować. 300 zł i sześć godzin spędzonych w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Tylko tyle kosztuje anulowanie sześciu punktów. Jednak już od 2013 roku system ich redukcji ulegnie poważnym zmianom.

Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Z miesiąca na miesiąc rośnie liczba kierowców, którzy zostali ukarani dużą liczbą punktów karnych i zapisują się na kurs zmniejszający ich ilość. Natomiast kierowcy posiadający prawo jazdy krócej niż rok, tracą je po przekroczeniu 20 punktów bez możliwości ich anulowania.

CZYTAJ TAKŻE**


Nauka jazdy: teorii nauczysz się przez internet

**

**


Możesz stracić prawo jazdy za zjedzenie cukierka

**

Program szkolenia to sześć bloków zajęciowych, z których każdy trwa 45 minut. Na zajęciach, kursanci uczą się o przyczynach wypadków drogowych, prawnych i społecznych skutkach wypadków drogowych. Zajęcia prowadzone są przez policjanta ruchu drogowego. Natomiast psychologiczne aspekty zachowania się kierującego pojazdem w ruchu drogowym są wykładane przez psychologa. Po takim szkoleniu policjant wystawia kursantowi zaświadczenie, które jest podstawą do wykasowania z ewidencji 6 punktów karnych. W teorii, kierowca powinien jeździć ostrożniej i bezpieczniej, aby nie musiał znów trafić na kurs.

WORD potwierdza, że z roku na rok coraz więcej osób trafia na kurs redukujący punkty, a często są to te samy osoby. Jak zatem widać, ta forma nie sprawdza się. Sami kierowcy uczestniczący w takich kursach przyznają, że to zwykłe kasowanie punktów za pieniądze. 

Kurs polega na oglądaniu filmów z drastycznymi scenami wypadków drogowych, które na przepisowych recydywistach nie robią raczej wrażenia - uważa Katarzyna Kowalczyk szefowa Babskiej Autoszkoły - Ma on zmuszać do refleksji, ale skoro na kursy trafiają te same osoby po klilka razy, świadczy to o tym, że ta metoda reedukacji jest nieskuteczna - dodaje Kowalczyk.

1 stycznia 2013 roku zniknie możliwość redukcji punktów karnych. Osobie, która uzyska 24 punkty karne nie zostanie odebrane prawo jazdy (tzn. nie zostanie skierowana na egzamin) ale zostanie wysłana na kurs reedukacyjny. Kurs zmieni swoją cenę na 500 zł, a czas jego trwania wydłuży się do jednego dnia. Będzie on prowadzony w formie wykładów i zajęć warsztatowych. Udział w takim kursie wyzeruje punkty karne ale kierowca będzie pod specjalnym nadzorem. Jeśli w ciągu 5 lat od dnia skierowania na kurs ponownie zgromadzi 24 punkty karne, będzie musiał ubiegać się o prawo jazdy od nowa.

Zmiana kursu redukującego punkty karne powinna przynieść korzyści. Może 500 zł za kurs odstraszy kierowców od szarżowania za kierownicą - powiedział portalowi motofakty.pl Andrzej Gryglas, instruktor ze szkoły nauki jazdy Gryglas 

Podobnie uważa szefowa Babskiej Autoszkoły - Największą karą, która rzeczywiście odnosi skutek, powinno być cofnięcie uprawnień do kierowania pojazdami oraz dotkliwe kary finansowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty