Kupno auta do firmy. Co warto sprawdzić?

Okazuje się jednak, że cena zakupu nie jest parametrem najważniejszym, nawet jeśli pod uwagę bierze się głównie aspekt finansowy. Aby dobrze skalkulować inwestycję, trzeba brać pod uwagę koszty eksploatacji, bo to one w dłuższej perspektywie decydują o całkowitych kosztach użytkowania samochodu.

Paliwo – główny koszt eksploatacyjny

Wydatki na samochód to w dużej mierze wydatki na paliwo, dlatego nawet najmniejsze dysproporcje pomiędzy modelami wpływają na koszty poniesione przez użytkownika. Im większa różnica w spalaniu i pokonany dystans, tym większe są niepotrzebnie ponoszone koszty. Z tego powodu rozsądny jest zakup auta nawet nieco droższego, ale zużywającego mniejsze ilości paliwa – to się po prostu bardziej opłaca.

Serwis i niezaplanowane awarie

Drugim ważnym składnikiem są koszty obsługi serwisowej. Warto sprawdzić jak bardzo skomplikowane są poszczególne modele, bo może się okazać, że awaria któregoś z drogich podzespołów zaprzepaści wszelkie oszczędności poczynione w momencie zakupu lub z racji zmniejszonego zużycia paliwa. Najkorzystniejsze z punktu widzenia kosztów są sprawdzone i proste technologie, nawet jeśli są droższe w chwili zakupu. Okazuje się, że nawet auta hybrydowe, mimo wyższej ceny, są znacznie tańsze pod względem serwisowania i tym samym kosztów eksploatacji – nie mają przecież tradycyjnych elementów osprzętu jak np. alternatora,  rozrusznika  czy sprzęgła.

Koszt serwisowania to jednak nie tylko ceny części, ale także koszt nieplanowanych awarii. Dlatego warto zadbać, by auto które wybierzemy do firmy, było możliwie najmniej awaryjne, nawet jeśli będzie minimalnie droższe w zakupie. Każda nieprzewidziana awaria może oznaczać przestój w pracy firmy oraz dodatkowe, nieprzewidziane w budżecie wydatki na naprawę. Awaryjność sprawdzić można w rankingach niezawodności niezależnych organizacji. Rozpiętość jest znaczna, bo najlepsze samochody mają nawet kilkakrotnie mniej usterek niż te zamykające zestawienia. Hybrydy zajmują w nich wysokie pozycje – Toyota dominuje w segmencie aut kompaktowych.

Cena odsprzedaży

Nie można patrzeć na auto jedynie przez pryzmat ceny zakupu. Kolejnym istotnym elementem przy wyborze samochodu jest utrata wartości. Często auto droższe ma wyższy procent zwrotu wydanej kwoty w przypadku odsprzedaży i w rezultacie zostawia więcej pieniędzy w budżecie przedsiębiorstwa. Wśród porównywalnych ze sobą modeli segmentu B, najmniejszy spadek wartości odnotowuje Toyota Yaris, która po trzech latach eksploatacji i przejechaniu 120 000 kilometrów ma procentową cenę odsprzedaży (odpowiednio dla silnika benzynowego i diesla) 49,3% i 47,1% ceny zakupu, a w przypadku konkurencyjnego Forda Fiesty jest to jedynie odpowiednio 42,3% i 40,8%.

Jaka forma finansowania?

Przy zakupie samochodu do firmy warto zastanowić się nad formami finansowania i prześledzić oferty poszczególnych marek, tak aby wybrać najlepsze auto i najkorzystniejszą ofertę. Duże firmy od lat korzystają z wygodnych i opłacalnych programów  flotowych opartych na leasingu operacyjnym, z pełną obsługą serwisową. Od niedawna niektóre marki zwracają się z podobną ofertą także do małych i średnich firm. Warunki tych ofert są na tyle korzystne i łatwe do udźwignięcia, że mogą stanowić realną alternatywę dla zakupu samochodów używanych, które nie są tak niezawodne, bezpieczne ani reprezentacyjne jak nowe.