Lexus IS oczami mistrza świata Formuły 1

Australijczyk ma na swoim koncie 116 startów w wyścigach Formuły 1, 12 zwycięstw i wspomniany tytuł mistrza świata wywalczony w barwach brytyjskiego zespołu Williams. Po zakończeniu kariery w sportach motorowych kierowca nie zrezygnował z jazdy w sportowym stylu, o czym świadczy wykonany na zlecenie Lexusa test najnowszego modelu IS na torze Sydney Motor Sport Park:

Alan przyznał, że sztywne nadwozie pojazdu, w połączeniu z nowym elektrycznym układem wspomagania kierownicy oraz zmodernizowanym zawieszeniem zdaje egzamin nie tylko podczas zrelaksowanej jazdy na co dzień, ale również wtedy, gdy prowadzący zechce mocniej wcisnąć pedał gazu.

"Zmiany wprowadzone przez inżynierów w nowym modelu są wyraźnie odczuwalne," powiedział Jones. "Samochód jest sztywniejszy, w związku z czym daje kierowcy większą satysfakcję z dynamicznej jazdy. W Formule 1 tworzy się bardzo sztywne podwozie, pozwalając zawieszeniu wykonywać całą pracę. To samo dotyczy nowego Lexusa IS, jednak w tym przypadku zawieszenie zapewnia nie tylko doskonałą przyczepność, ale również odpowiednią dawkę komfortu."

Nadwozie nowego Lexusa IS jest o 10 kilogramów lżejsze od modelu poprzedniej generacji, co jest w głównej mierze zasługą zastosowania stali o wysokiej odporności na rozciąganie oraz aluminium. W przednim zawieszeniu zastosowano podwójne wahacze poprzeczne a z tyłu nowy układ wielowahaczowy. W wersjach F Sport oferowany jest ponadto system Adaptive Variable Suspension (AVS), który w odpowiedzi na zmieniające się warunki jazdy odpowiednio steruje siłą tłumienia przednich i tylnych amortyzatorów.

Jones sprawdził również ekologiczną odmianę nowego Lexusa, czyli wariant IS 300h. Auto o mocy 223 KM jest nie tylko dynamiczne, ale przede wszystkim wydajne paliwowo i ekologicznie - średnie spalanie kształtuje się na poziomie zaledwie 4,3 l/100 km, a emisja CO2 wynosi 99 gramów na kilometr.

"Byłem pozytywnie zaskoczony dynamiką tego modelu i jego wydajnością," przyznał Alan.