Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lexus jak origami [galeria]

(mm/ip) CNN Newsource/x-news
W oparciu o trójwymiarowy projekt CAD stworzono cyfrowe wykroje, według których laserowy ploter wycinał skomplikowane kształty z tektury falistej o grubości 10 mm. Części te były następnie ręcznie składane z użyciem ekologicznego kleju, tworząc poszczególne elementy nadwozia i wnętrza samochodu / Fot. Lexus
W oparciu o trójwymiarowy projekt CAD stworzono cyfrowe wykroje, według których laserowy ploter wycinał skomplikowane kształty z tektury falistej o grubości 10 mm. Części te były następnie ręcznie składane z użyciem ekologicznego kleju, tworząc poszczególne elementy nadwozia i wnętrza samochodu / Fot. Lexus
W Wielkiej Brytanii powstał wierny model Lexusa IS 300h w skali 1:1, pieczołowicie wykonany z wielu arkuszy precyzyjnie przyciętego kartonu. Do samochodu można nie tylko wsiąść, ale i nim pojechać.
W oparciu o trójwymiarowy projekt CAD stworzono cyfrowe wykroje, według których laserowy ploter wycinał skomplikowane kształty z tektury falistej o grubości
W oparciu o trójwymiarowy projekt CAD stworzono cyfrowe wykroje, według których laserowy ploter wycinał skomplikowane kształty z tektury falistej o grubości 10 mm. Części te były następnie ręcznie składane z użyciem ekologicznego kleju, tworząc poszczególne elementy nadwozia i wnętrza samochodu / Fot. Lexus

Model stworzyli specjaliści z londyńskiej firmy Scales and Models, zajmującej się budowaniem prototypów, makiet architektonicznych i dekoracji, w hołdzie dla dzieła takumi – pracujących w fabrykach Lexusa japońskich mistrzów rzemiosła, angażujących cały swój kunszt w powstawanie wyjątkowych samochodów. Ćwiczą oni zdolności manualne, składając jedną ręką papierowe figurki origami.

W oparciu o trójwymiarowy projekt CAD stworzono cyfrowe wykroje, według których laserowy ploter wycinał skomplikowane kształty z tektury falistej o grubości 10 mm. Części te były następnie ręcznie składane z użyciem ekologicznego kleju, tworząc poszczególne elementy nadwozia i wnętrza samochodu.

Zobacz także: Legia w Lidze Europy - wszystko co musisz wiedzieć!

Nad wykonaniem modelu pięciu ludzi pracowało przez trzy miesiące, zużywając 1700 arkuszy tektury ważących ponad tonę. Tekturowe koła wyposażono w elektryczny napęd, dzięki czemu po otwarciu drzwi można usiąść na fotelu kierowcy i ruszyć na przejażdżkę tekturowym samochodem.

Jedyny w swoim rodzaju pojazd będzie prezentowany podczas rozpoczynającej się 8 października wystawy Grand Designs Live Show w Birmingham.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty