Malowanie ozdobnych linii wymaga ogromnego skupienia. Court przyznaje, że zabierając się do roboty, przechodzi do "innego świata".
Brytyjczyk używa specjalnych pędzli z włosia wiewiórki. Przed położeniem farby, rysuje linie pomocnicze, a także nakłada tzw. francuską kredę, która pomaga w przesuwaniu dłoni po lakierze Rolls-Royce'a.
- Teraz ręce już mi się nie trzęsą, ale na początku był z tym problem - przyznaje Court. - Błędy oczywiście się zdarzają, w końcu jestem tylko człowiekiem, ale na szczęście mam zawsze trochę czasu, by je naprawić - dodaje.
W ciągu jednego dnia specjalista jest w stanie przyozdobić dwa samochody. Koszt malowania to 2,5 tys. euro, czyli około 10 tys. złotych.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?