Mazda CX-3. Wjeżdża do polskich salonów [VIDEO]

Kategoria miejskich crossoverów, to obok SUV-ów najbardziej dynamicznie rozwijający się segment rynku samochodowego, którego sprzedaż w Europie wkrótce ma osiągnąć ponad 800 tys. egzemplarzy. Mazda CX-3 rzuca więc wyzwanie takim modelom jak Nissan Juke, Renault Captur, Opel Mokka, Citroen Cactus czy Peugeot 2008. I jak się wydaje, nie jest w tej konfrontacji bez szans.

CX-3 zbudowano na nieco zmienionej płycie podłogowej Mazdy 2, z której wykorzystano zresztą wiele więcej podzespołów. Oczywiście dynamiczna stylizacja nadwozia zrealizowana została w tzw. duchu KODO, znanym z wszystkich nowych modeli tej marki. Szkielet nadwozia charakteryzuje się bardzo wysoką wytrzymałością, która ma zapewnić skuteczną ochronę, pomimo relatywnie niskiej masy własnej samochodu. Łącznie 63% całkowitej masy własnej nadwozia wykonano z różnych odmian stali o wysokiej wytrzymałości, w tym tak newralgicznych elementów konstrukcyjnych,  jak przednie słupki dachowe, wewnętrzne podłużnice relingów dachowych, poprzeczki ramy łączące słupki środkowe czy belkę przedniego zderzaka.

W kabinie konstruktorzy starali się zapewnić maksimum komfortu, choć z racji niewielkich rozmiarów auta, miejsca na nogi pasażerów podróżujących na tylnych fotelach nie ma zbyt dużo. Za to fotel kierowcy posiada szeroki zakres regulacji (260 mm w poziomie oraz 40 mm w pionie), podobnie jak kolumna kierownicza (45 mm na wysokość i 50 mm na długość). Kierownica

świetnie leży w dłoniach i kierowca nie ma problemów ze znalezieniem optymalnej pozycji do jazdy.

Z kolei bagażnik w tym aucie jest przeciętny, mimo że wyposażono go w przydatną,  podwójną podłogę. Po złożeniu tylnych foteli 350-litrowy kufer Mazdy można powiększyć do 1260 litrów, co nie jest rewelacyjnym wynikiem, warto jednak pamiętać, że prezentowany model ma tylko 427,5 cm długości.  

Japońskie auto będzie oferowane w wersji z napędem na przednią oś oraz 4x4, z układem napędowym znanym już z modelu CX-5. Pod maską może pracować wolnossący, benzynowy silnik o pojemności 2,0 litra i mocy 120 lub 150 KM. W ofercie znajdzie się także 1,5-litrowy Diesel o mocy 105 KM, jednak polskie przedstawicielstwo Mazdy nie liczy na zbytnią popularność tej wersji, chociażby ze względu na znacznie wyższa cenę - 99 400 zł. Tymczasem w podstawowej odmianie SkyGo z silnikiem 2.0/120 KM Mazda CX-3 będzie kosztować 66 900 zł. W standardowym wyposażeniu znajdą się tutaj m.in. przednie i boczne poduszki powietrzne, kurtyny dla obu rzędów siedzeń, manualna klimatyzacja, mocowania ISOFIX dla dwóch fotelików dziecięcych na tylnej kanapie, system ABS, kontrola trakcji i układ wspomagający ruszanie na wzniesieniu, centralny zamek, komputer pokładowy i system Start&Stop (zwany w Maździe - i-stop).

Poza standardowo oferowaną sześciostopniową skrzynią biegów, za dopłatą 5 tys. zł. będzie można zamówić skrzynię automatyczną (w przypadku modeli benzynowych od wersji SkyMotion, a w przypadku Diesla w odmianie SkyPassion).  Warto dodać, że Mazda pozostaje jednym z ostatnich producentów jednostek napędowych, który nie poddał się coraz popularniejszemu trendowi downsizingu (zmniejszania pojemności silników i dołączania turbo) i od lat kroczy własną drogą.

W czasie pierwszych jazd testowych mogliśmy sprawdzić 150-konna wersję silnika benzynowego połączonego z manualna skrzynia biegów i napędem na wszystkie koła. Auto w tej odmianie dość chętnie przyspiesza (8,7 s do 100 km/h) i maksymalnie może rozpędzić się do 200 km/h. Ale najważniejsze jest zawieszenie, które w tym dość wysokim samochodzie (1535 mm) zapewnia stabilne prowadzenie i niewielkie przechyły boczne podczas szybkiej jazdy po łukach. Trzeba jednak zaznaczyć, że podwozie nie jest zbyt twarde, ponieważ japońskim inżynierom udało się uzyskać kompromis pomiędzy komfortem podróży, a pewnością prowadzenia CX-3.   

Warto jeszcze wspomnieć o nowoczesnym systemie multimedialnym dostępny w nowym modelu. Nazywa się MZD-Connect i do komunikacji z użytkownikiem wykorzystuje duży, 7-calowy ekran umieszczony na szczycie środkowej konsoli oraz pokrętło między fotelami, przypominające rozwiązanie z systemu iDrive BMW lub Audi. Już przy pierwszym kontakcie menu okazuje się przejrzyste, logicznie ułożone, a wybór poszczególnych opcji okazuje się bezproblemowy. Do tego systemu można podłączyć np. smartfona, a nawigacja po podłączeniu do internetu aktualizuje mapy i dane o interesujących miejscach. Podaje też informacje o korkach.

W polskich salonach można już składać zamówienia na to auto, natomiast pierwsze egzemplarze Mazdy CX-3 trafią do nich w drugiej połowie czerwca.

Wybrane dane techniczne Mazdy CX-3 i konkurentów: