Za wszystkie radary stacjonarne ma odpowiadać ITD, a pieniądze mają trafić do Krajowego Funduszu Drogowego. ITD może stracić także możliwość dokonywania pomiaru prędkości z ukrytych mobilnych urządzeń oraz nagrywania wykroczeń z nieoznakowanych aut. Takie uprawnienia będzie miała policja i tylko ona nałoży na kierowcę punkty karne, gdyż zmienia się system mandatowy.
Autorzy projektu wyjaśniają, że chcą, aby gminy nie traktowały fotoradarów jak maszynek do zarabiania pieniędzy. - Nadrzędnym celem automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym (kontrola prędkości, przejazdu na czerwonym świetle) jest działanie prewencyjne prowadzące do zmniejszenia liczby kierujących przekraczających dozwolone prędkości. Żeby zmiana zachowań była powszechna potrzebna jest duża liczba punktów kontroli. Dlatego kontrola prędkości przez Władze gminne powinna być uzupełnieniem dla działań GITD. Nie ma powodu żeby ograniczać inicjatywę władz lokalnych, które znają specyfikę problemów występujących na własnym terenie i potrafią wytypować miejsca nadzoru. Ważne jest, żeby fundusze pozyskane z kar za przekraczanie prędkości w jak największym stopniu były przeznaczone na działania służące poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego - komentuje Maria Dąbrowska-Loranc z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego.
Zgodnie z założeniami za zdjęcie z fotoradarów kierowca nie dostanie punktów karnych, ale wysokość kary ma być wyższa i płacić ma ją właściciel samochodu, a nie kierowca. Wysokość mandatu ma być uzależniona od średniego wynagrodzenia. - Zwiększenie wysokości kar i uzależnianie ich od wynagrodzenia nie wydaje się zmianą w dobrym kierunku. Z wielu badań wynika, że nieuchronność kar a nie ich wysokość ma zdecydowany wpływ na zachowania kierowców - zaznacza Maria Dąbrowska-Loranc.
Istotny jest fakt, że jeśli przekroczenie będzie miało miejsce w terenie zabudowanym, to kwota mandatu ulegnie podwojeniu. Dodatkowo w sytuacji, w której kierowca złamie przepisy cztery razy w ciągu roku, to czwarty i kolejny mandat zostanie zwiększony o połowę. Po zmianie przepisów będzie to jednak traktowane jako kara administracyjna.
Po przedstawieniu pomysłu internauci zaczęli się zastanawiać jak mandaty będą rozliczane np. w przypadku samochodu na kredyt. Część z nich pyta także dlaczego właściciel auta miałby płacić mandat za kogoś komu akurat pożyczył pojazd.
Wpływy z fotoradarów to bardzo duża część budżetów samorządów. Wspomniany projekt za kilka tygodni ma trafić do marszałka Sejmu, a zmiany mogłyby wejść w życie pół roku od uchwalenia ustawy.
otoradary stacjonarne ma odpowiadać wyłącznie ITD a pieniądze od kierowców zasilą Krajowy Fundusz Drogowego.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rewolucja-na-drogach-miasta-i-gminy-nie-zarobia-juz-na-fotor,nId,1063905?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefoxZ
pół roku od uchwalenia ustawy.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rewolucja-na-drogach-miasta-i-gminy-nie-zarobia-juz-na-fotor,nId,1063905?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
pół roku od uchwalenia ustawy.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rewolucja-na-drogach-miasta-i-gminy-nie-zarobia-juz-na-fotor,nId,1063905?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
pół roku od uchwalenia ustawy.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rewolucja-na-drogach-miasta-i-gminy-nie-zarobia-juz-na-fotor,nId,1063905?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?