- Ważę 55 kg, a ciężarówka spokojnie mnie uciągnie - demonstruje Kamil Krupski. Przeglądam zdjęcia samych gotowych ram do prawdziwych ciężarówek. Później wrzucam je w specjalny program, odrysowuję i daję do produkcji - tłumaczy.
Przykładowo trzpień do zaczepu holowniczego w rzeczywistości ma około 40 cm. W modelu przypomina jednak zapałkę.
Testy modeli odbywają się na specjalnie przygotowanym torze, na którym przewożą kłody, żwir, czy piach. Należy zwrócić uwagę, że zawieszenie musi być zatem odpowiednio dobrane do masy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?