Mogą holować

Elżbieta Kucharska
Fot. Grzegorz Gałasiński
Fot. Grzegorz Gałasiński
Pozostawienie samochodu w miejscu, w którym utrudnia on ruch lub zagraża bezpieczeństwu na drodze może skończyć się przewiezieniem pojazdu na strzeżony parking.

Koszty obciążą kieszeń właściciela auta.

 

Auto na lawecie może zobaczyć nie tylko kierowca, który zostawił samochód w miejscu zabronionym, ale również ten, który nie będzie miał przy sobie prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego czy ubezpieczenia OC. Z odholowaniem pojazdu musi liczyć się prowadzący auto pod wpływem alkoholu lub narkotyków. To samo spotka kierowcę, którego samochód jest w złym stanie technicznym i zagraża bezpieczeństwu na drodze bądź zatruwa środowisko. Nawet samochód prawidłowo zaparkowany będzie wywieziony, jeśli utrudni prowadzenie akcji ratowniczej.

 

Policja lub straż miejska

 

Z miejsca parkowania zostanie usunięty samochód pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub długo nieużywany, gdy będzie tarasował wjazd z bramy, chodniki i ciągi piesze. Wszystko to odbędzie się na koszt właściciela auta.

Fot. Grzegorz Gałasiński
Fot. Grzegorz Gałasiński

 

O tym, czy dany pojazd należy usunąć, najczęściej decyduje policja lub straż miejska (gminna). Jeśli jednak sytuacja tego będzie wymagała, może to zrobić osoba kierująca akcją ratowniczą, np. funkcjonariusz straży pożarnej.

 

We wszystkich przypadkach (oprócz wyjątkowych, z którymi mamy do czynienia przy akcjach ratowniczych, gdy auto może być przestawione), samochód jest usuwany przez firmę wyznaczoną przez starostę. Żadne służby nie mogą wzywać do ich odholowania dowolnej firmy świadczącej takie usługi.

 

Wiedzą i powiedzą

 

Auto, które zostało zabrane, trafia na wyznaczony przez starostę parking strzeżony. Będzie tam do czasu uiszczenia mandatu, opłaty za jego przewiezienie i parkowanie. O tym, że pojazd został wywieziony, zawsze i niezwłocznie (np. w ciągu doby) musi być powiadomiony właściciel pojazdu. Natychmiastową informację otrzymują: komenda miejska policji, najbliższy komisariat i dyspozytor straży miejskiej. Tam można zadzwonić i dowiedzieć się o adres parkingu, na którym zaparkowany został samochód. Takie informacje otrzyma się także pod numerem 997 i 996 (przez całą dobę).

 

Koszty rosną

 

Opłaty za odholowanie i parkowanie są zróżnicowane, zależą bowiem od tonażu samochodu. Ich wysokość ustala rada powiatu, ale mogą wynieść nawet kilkaset złotych. Do tych wydatków należy doliczyć jeszcze koszt mandatu, jaki trzeba zapłacić za złe parkowanie. Im szybciej kierowca odbierze swoje auto z parkingu, tym mniej zapłaci. Liczy się każdy dzień postoju i jeśli pojazd pozostanie na parkingu dłużej, może okazać się, że koszty będą równe lub przewyższające wartość samochodu. Warto pamiętać, że zapłacić trzeba nawet wtedy, gdy kierowca pojawi się na miejscu w trakcie ładowania samochodu na lawetę. Wtedy płaci mandat i opłatę za holowanie.

 

Podstawą do odbioru jest zezwolenie, które wydaje albo urząd gminy, albo policja lub przedstawiciel przeprowadzonej akcji ratunkowej. Warunkiem wydania zezwolenia jest okazanie dokumentu tożsamości i upoważniającego do używania pojazdu oraz dowodu uiszczenia opłaty za przymusowy parking. Mandat opłacamy w urzędzie gminy, natomiast pieniądze związane z kosztami za holowanie i parkowanie wpłaca się w firmie, która wywiozła i przetrzymała samochód, Najczęściej na parkingu).

 

Zmieni się właściciela

 

Na odebranie samochodu jest sześć miesięcy. Jeśli w tym czasie nikt nie zgłosi się po niego, uznaje się, że jest porzucony z zamiarem pozbycia się go. Wtedy właściciel pojazdu zostaje poinformowany o wszczęciu postępowania w sprawie przejęcia go na rzecz Skarbu Państwa lub gminy - w przypadku wraków samochodowych bez tablic rejestracyjnych. O przejęciu na rzecz skarbu orzeka naczelnik właściwego urzędu skarbowego, a gminy jej rada.

 

Zostawiłeś na chwilę samochód w niedozwolonym miejscu, po powrocie możesz go zastać na lawecie albo już na płatnym parkingu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty