Zmieniająca się za sterami Hondy CBR1000RR trójka w składzie John McGuinness, Keith Amor i Cameron Donald jednocześnie awansowała na ósme miejsce w klasyfikacji generalnej długodystansowych Mistrzostw Świata World Endurance przed ostatnią rundą, czyli ośmiogodzinnym wyścigiem w Katarze, który odbędzie się na torze Losail w drugi weekend listopada.
**CZYTAJ TAKŻE
Honda TT Legends po wyścigu w HiszpaniiMŚ Endurance: zwycięstwo Hondy na torze Suzuka
**
Start zespołu Honda TT Legends we Francji był także pierwszym wyścigiem mistrzostw świata, w którym wykorzystano w motocyklu system wspomagania hamowania C-ABS.
"Pierwszy raz na poziomie mistrzostw świata wykorzystaliśmy Combined-ABS i jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ nie mieliśmy z nim żadnych problemów - powiedział manager zespołu, Neil Tuxworth. - Zawodnicy także byli usatysfakcjonowani mimo, że wciąż rozwijamy system aby doprowadzić go do perfekcji."
"Ukończyliśmy w tym roku dwa najsłynniejsze wyścigi 24-godzinne, Bol d'Or i Le Mans, z czego jesteśmy bardzo dumni - dodał McGuinness. - Przejechałem w ten weekend ok. 300 okrążeń i nie popełniłem żadnego błędu, z czego również bardzo się cieszę."
Tegoroczną edycję Le Mans 24 wygrał zespół SRC Kawasaki, wyprzedzając o jedno okrążenie liderów klasyfikacji generalnej World Endurance, Suzuki Endurance Racing Team.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?