Na wakacje z nawigacją GPS

Tomasz Szmandra
Fot. Bartłomiej Syta
Fot. Bartłomiej Syta
Systemy nawigacji satelitarnej skutecznie zaczynają wypierać tradycyjne atlasy samochodowe i papierowe mapy. Najtańsze urządzenia kosztują już od 300 zł.

Fot. Bartłomiej Syta
Fot. Bartłomiej Syta


Urządzenia wykorzystujące telematykę są coraz częściej fabrycznie zabudowywane w konsolę samochodu, ale popularne stają się także przenośne zestawy, które z łatwością można zainstalować w aucie lub na motocyklu. Ceny takich urządzeń szybko spadają, a coraz dokładniejsze cyfrowe mapy Polski, ułatwiające znalezienie właściwej drogi.

**Zobacz także:

Nawigacja z funkcją SOS

**

Początkowo bardzo drogie i montowane tylko w luksusowych autach, systemy nawigacji satelitarnej coraz częściej oferowane są także w pojazdach niższej klasy. Z roku na rok ich ceny idą w dół również w Polsce. Np. 2 lata temu za tego typu urządzenie trzeba było zapłacić ok. 3 tys. zł, w ubiegłym roku już tysiąc złotych mniej, a dzisiaj na kupno nawigacji wystarczy już 300-500 zł.

W 2008 roku w Europie sprzedano ponad 4,5 mln systemów nawigacyjnych, w tym roku ma ich być ok. 7 mln. Poza urządzeniami zamontowanymi fabrycznie w samochodach, gwałtownie zwiększa się liczba urządzeń przenośnych. W ubiegłym roku kupiło je ok. 5,5 mln osób.

W tej statystyce Polska nie ma jeszcze znaczącej pozycji, choć zainteresowanie kierowców takim sprzętem stale rośnie, a jego producenci rozszerzają ofertę skierowaną na nasz rynek.

Urządzeń do nawigacji jest coraz więcej. Im precyzyjniejsze, tym zwykle droższe (np. z wbudowanym odbiornikiem GPS, umożliwiający nawigację nawet tam, gdzie nie docierają sygnały z satelity, kosztuje ok. 7,5 tys. zł).

Urządzenia w postaci małego pudełka, które dzięki przyssawce montuje się na przedniej szybie auta, mają tę zaletę, że łatwo można je przełożyć do innego pojazdu, a nawet zabrać ze sobą na pieszą wycieczkę. Ekran jest wprawdzie niewielki, bo przeważnie 3,5-calowy ale podróżowanie wspomagają komunikaty słowne nadawane po polsku. W dłoni mieszczą się również palmtopy z wbudowaną funkcją GPS.

Urządzenia nawigacyjne oferowane są nie tylko z polskim menu i polskojęzycznymi komunikatami głosowymi, ale również z mapami przynajmniej sąsiednich krajów, na ogół Czech, Słowacji i Niemiec.

Do niedawna mapy satelitarne naszego kraju nie były zbyt precyzyjne. Sprawdzały się na ogół w Warszawie, kilku innych dużych miastach oraz na głównych trasach. Próba wykorzystania takich urządzeń w "mniej cywilizowanych" regionach zazwyczaj kończyła się niepowodzeniem.

Wiadomo było jednak, że uszczegółowienie map to tylko kwestia czasu. Na rynku pojawiły się więc coraz doskonalsze wersje, stale uaktualniane, zawierające plany nawet małych miejscowości. Pozwalają one wyszukiwać ważniejsze ulice i charakterystyczne punkty np. hotele, stacje benzynowe, bankomaty. Ich ceny spadają, a jakość i dokładność stale rośnie.

Coraz popularniejsze stają się zwłaszcza urządzenia przenośne, które kierowcy mogą szybo zamontować zarówno w służbowym jak i prywatnym samochodzie, a nawet motocyklu". Praca tych urządzeń odbywa się w oparciu o GPS (Global Positioning System, czyli Globalny System Pozycjonowania) zapewniający precyzyjne wyznaczanie pozycji, prędkości i czasu. Odbywa się to dzięki sygnałom radiowym odbieranym z 24 satelitów NAVSTAR obiegających Ziemię. Są one odbierane i dekodowane przez odbiorniki GPS. Do określenia pozycji odbiornika praktycznie wykorzystuje się pomiary z czterech satelitów. System GPS, mający początkowo zastosowanie wojskowe, po latach trafił do powszechnego użytku.

Nawigacja satelitarna dynamicznie się rozwija i już teraz można się spodziewać, że już niedługo tradycyjne papierowe atlasy samochodowe trafią do lamusa.

Zdaniem eksperta:
Krzysztof Hołowczyc
, kierowca rajdowy

Fot. Krzysztof Hołowczyc
Fot. Krzysztof Hołowczyc

Korzystanie z nawigacji GPS bardzo podnosi poziom bezpieczeństwa podczas podróży. Dla przykładu - dwa nowe rozwiązania, które wprowadziła ostatnio AutoMapa doskonale wpisują się w nurt poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. System Traffic pozwala planować podróż z uwzględnieniem aktualnych korków na drodze i pozwala je ominąć. Wiadomo, że kierowcy stojący w korkach są zwykle zdenerwowani i zestresowani. Tracą bowiem cenny czas grzęznąc w gąszczu ruchu ulicznego. Podobnie wygląda sytuacja gdy wjeżdżamy do obcego miasta i musimy przejechać przez duże skrzyżowania. Z pomocą przyjdzie nam wtedy Asystent Pasa Ruchu, który podpowie, jaki pas należy zająć przed skrzyżowaniem, aby najsprawniej przez nie przejechać bez obawy, że zabłądzimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty