OC ma drożeć stopniowo

Joanna Ćwiek
Fot. Robert Szwedowski
Fot. Robert Szwedowski
Od dzisiaj wzrastają kwoty, które można dostać jako odszkodowanie w ramach ubezpieczenia OC.

Fot. Robert Szwedowski
Fot. Robert Szwedowski

 

Wbrew wcześniejszym obawom stawki na OC nie pójdą w górę zaraz w grudniu. Firmy ubezpieczeniowe deklarują, że na razie nie planują podniesienia stawek na ubezpieczenie. Zapowiadają jednak, że będą uważnie obserwować działania konkurencji. A to oznacza, że jeśli chociaż jeden ubezpieczyciel podniesie stawkę ubezpieczenia OC, natychmiast zrobią to inni.

 

Wszystko dlatego, że do wczoraj Polska zgodnie z wymogami Unii Europejskiej musiała podnieść tzw. minimalne sumy gwarancyjne, czyli maksymalną wysokość odszkodowania, na jakie może liczyć kierowca. Oznacza to, że od dzisaj, kiedy przepisy te wchodzą w życie, z 300 tys. euro do  500 tys. euro wzrosną tzw. szkody na mieniu, a z 1,5 mln aż do 2,5 mln euro szkody osobowe. A w razie wypadku ubezpieczyciel poniesie wyższe koszty. Ale nie oznacza to jednak, że stawki OC wzrosną od razu na początku grudnia, a jeśli już, to tylko minimalnie.

 

- Ze względu na wciąż niedużą ilość szkód, które powodowałyby wyczerpanie sum gwarancyjnych, ewentualna zmiana cen nie powinna być istotna - mówi Agnieszka Rosa z biura prasowego PZU. Podniesienia stawek nie przewiduje na razie także Link4. Jak poinformowała Agata Wiśniewska z Link4, to, że zwiększyła się gwarancja minimalnej wypłaty, nie oznacza, że równocześnie zmieniła się średnia wypłata uzależniona od ryzyka, jakie skalkulowano na dany sezon. A wysokość składki OC ustalana jest właśnie w oparciu o ten wskaźnik.

 

Ubezpieczyciele nie wykluczają jednak, że w przyszłym roku do wzrostu składki na OC i tak dojdzie. Każdy ubezpieczyciel kształtuje swoją taryfę, biorąc pod uwagę wysokość wypłacanych odszkodowań oraz koszty prowadzenia działalności.

 

- Składki OC komunikacyjnego płacone przez klientów w Polsce są znacznie niższe od tych w innych krajach UE. Do tego odszkodowania stale rosną. Wielu ubezpieczycieli już dziś dokłada do ubezpieczenia OC. Z tego względu podwyżka sum gwarancyjnych jest okazją do weryfikacji polityki cenowej - tłumaczy Rosa.

 

Jednak w przeciwieństwie do innych krajów, w których gwarancje minimalne zostały podwyższone, w Polsce nie powinno się to odbywać skokowo, ale powoli i systematycznie.

Ubezpieczyciele twierdzą, że pierwsze podwyżki OC zaczną się w kwietniu i potrwają do końca roku.

Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

Wszystko dlatego, że na polskim rynku już od kilku lat trwa wojna na ceny między ubezpieczycielami. Zaczęło się to w chwili, gdy na polski rynek weszły firmy ubezpieczeniowe sprzedające polisy przez telefon i internet.

 

Ponieważ taka usługa była tańsza, nowe towarzystwa drastycznie zaczęły obniżać opłaty. W ciągu ostatnich trzech lat koszty OC spadły aż o kilkanaście procent. To spowodowało, że opłaty na ubezpieczenie samochodowe w Polsce są jednymi z najniższych w Europie. Według Europejskiej Federacji Ubezpieczeń i Reasekuracji polscy kierowcy płacą za OC średnio 100 euro rocznie. Dla porównania Niemcy muszą wydać na nie 250 euro rocznie, Austriacy ponad 300 euro, a Luksemburczycy niemal 400 euro.

 

Doszło nawet do tego, że część ubezpieczycieli zaczęła sprzedawać polisy poniżej kosztów. To spowodowało, że pozostałe towarzystwa ubezpieczeniowe musiały iść w ich ślady. Firmom ubezpieczeniowym opłaca się to tylko dlatego, że bardzo często kierowcy dokupują drogie ubezpieczenie AC.

 

Wysokość składki jest zależna nie tylko od maksymalnej kwoty, ale od znacznie bardziej skomplikowanego sposobu szacowania ryzyka czy szacowania wystąpienia szkody. Każde towarzystwo szacuje szkody według własnych kryteriów, stąd w każdym otrzymamy inne warunki.

 

Wysokość składki OC zależy od wieku posiadacza pojazdu, rodzaju pojazdu, pojemności silnika, roku produkcji i pierwszej rejestracji pojazdu oraz miejsca jego zarejestrowania. Osoby młode, które mają prawo jazdy krótko, płacą zdecydowanie więcej niż doświadczeni kierowcy. Wynika to z danych statystycznych i z większego ryzyka spowodowania przez te osoby wypadku.

 

Ważny będzie również indywidualny przebieg ubezpieczenia i sposób płatności - zazwyczaj taniej jest przy płatności jednorazowej. Otrzymamy również zniżkę za kontynuację ubezpieczenia w tym samy towarzystwie, oczywiście pod warunkiem, że poprzedni okres był bezszkodowy. Możemy również otrzymać innego rodzaju zniżki lub okresowe promocje.

 

Jednak cena nie powinna być jedynym kryterium doboru ubezpieczenia. Ważne jest, by wybrać zakres ubezpieczenia, który rzeczywiście jest nam potrzebny, i sprawdzić ofertę przynajmniej w kilku towarzystwach. Pomyślmy również o sposobie likwidacji szkód. Naturalnie, dopóki ona nie nastąpi, nie możemy tego ocenić. Jednak tu również warto, oczywiście krytycznie, poczytać fora internetowe i zapytać innych użytkowników dróg. Czasami lepiej wybrać średnią cenę, ale gwarantującą lepszy serwis.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty