OC z pułapką

Anna Jorgas
Fot. Maciej Pobocha
Fot. Maciej Pobocha
Nowe zasady dotyczące ubezpieczenia OC przy zmianie właściciela pojazdu obowiązują już od 10 miesięcy. Jednak do tej pory nie wszyscy wiedzą o pewnej z pozoru mało istotnej zmianie przepisów związanej z przeliczaniem składek. Niewiedza ta może kosztować nabywcę auta tyle, ile wynoszą przysługujące mu zniżki.

Nowe zasady dotyczące ubezpieczenia OC przy zmianie właściciela pojazdu obowiązują już od 10 miesięcy. Jednak do tej pory nie wszyscy wiedzą o pewnej z pozoru mało istotnej zmianie przepisów związanej z przeliczaniem składek.

 

Po nowelizacji przepisów o ubezpieczeniach obowiązkowych niezmieniona pozostała zasada, że na kupującego samochód przechodzą prawa i obowiązki poprzedniego właściciela. Dotyczy to również związanej z tym autem umowy ubezpieczenia OC, która obowiązuje do końca okresu, na jaki została zawarta. Jeżeli nowy właściciel auta chce, żeby było inaczej, musi przed upływem 30 dni od dnia zakupu samochodu taką umowę wypowiedzieć.

 

Jeżeli nie wypowie polisy, to zakład powinien dokonać ponownej kalkulacji składki, tzn. obliczyć składkę pod nowego kierowcę, uwzględniając dotychczasowy przebieg jego ubezpieczenia, wiek,

Fot. Maciej Pobocha
Fot. Maciej Pobocha

markę pojazdu, okres posiadania prawa jazdy itp. Powinien, ale czy musi?

 

Przykład:

Pan Bolesław, kierowca z 20-letnim stażem bezszkodowej jazdy, kupił auto od pana Artura, 20-latka, któremu już przydarzyły się 4 stłuczki. Obaj są ubezpieczeni różnych towarzystwach, ale pan Bolesław postanawia skorzystać z polisy OC pana Artura i nie wypowiada umowy jego towarzystwu. Co powinien zrobić pan Bolesław, żeby zapłacić niższą składkę niż pan Artur? 

 

Kalkulują jak im się opłaca

 

Gdyby pan Bolesław kupił auto przed końcem 2005 r. nie musiałby w zasadzie robić nic. Zgodnie bowiem z art. 31 ust. 2 ustawy z 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych w brzmieniu, które obowiązywało do 31 grudnia 2005 r., w razie niewypowiedzenia przez nabywcę pojazdu umowy ubezpieczenia OC, zakład ubezpieczeń sam dokonywał ponownej kalkulacji należnej składki, z uwzględnieniem zniżek przysługujących nabywcy oraz zwyżek go obciążających, poczynając od dnia zbycia pojazdu.

 

Lecz od 1 stycznia 2006 r. ten sam przepis stanowi, że zakład ubezpieczeń może dokonać ponownej kalkulacji należnej składki. Może, czyli nie musi.

 

Nietrudno sobie wyobrazić, że zakłady ubezpieczeń dokonują przeliczenia wtedy, gdy im się to opłaca. Jeśli kupujący ma więcej zniżek niż miał poprzedni właściciel, to może być niemal pewien, że towarzystwo o przeliczeniu "zapomni". W przypadku odwrotnym (więcej zwyżek niż poprzednik) kupujący raczej nie powinien się łudzić, że na przejęciu polisy skorzysta.

 

Pies pogrzebany w papierku

 

Ustawodawca pozostawił jednak furtkę i dodał w art. 31 ust. 2 zdanie, z którego jednoznacznie wynika, że gdy nabywca auta złoży wniosek o dokonanie ponownej kalkulacji należnej składki, zakład ubezpieczeń będzie obowiązany do jej dokonania.

 

Dla pana Bolesława z naszego przykładu oznacza to tyle, że powinien pofatygować się do zakładu ubezpieczeń i złożyć na piśmie stosowny wniosek o przeliczenie składki na jego korzyść. Przepisy nie mówią wprost, ile ma na to czasu, ale najlepiej, jeśli zrobi to w ciągu 30 dni od dnia nabycia auta.  

 

Podstawa prawna

Ustawa z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124 z 16 lipca 2003 r., poz. 1152 ze zm.) oraz nowela do tej ustawy z 8 lipca 2005 r. (Dz. U. Nr 167 z 1 września 2005 r., poz. 1396)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty