Ostrzeże przed pojazdem z tyłu

Minął rok, od kiedy Mazda oficjalnie wróciła na polski rynek. Najpopularniejszym modelem jest "szóstka". Wersja kombi ma bagażnik o pojemności 519 l.

Po złożeniu oparcia tylnej kanapy (za pomocą dźwigni umieszczonej w przestrzeni bagażowej) objętość wzrasta do 1751 l (liczone do dachu). Ciekawym rozwiązaniem jest roleta, która przesuwa się przy podnoszeniu i zamykaniu klapy bagażnika, co ułatwia pakowanie.

W ramach wyposażenia wersji Sport oferowany jest system, który wykrywa nadjeżdżający z tyłu pojazd i ostrzega przed

nim kierowcę, zanim ten rozpocznie zmianę pasa ruchu. Układ używa czujników radarowych po prawej i lewej stronie tylnego zderzaka, by obserwować strefę w odległości ok. 50 m.

Przy okazji automatycznie wylicza odległość od zbliżającego się z tyłu samochodu i jego prędkość względem Mazdy, po czym używa jednej z dwóch lampek kontrolnych w okolicach lusterek zewnętrznych w celu ostrzeżenia kierowcy o nadjeżdżaniu innego auta z prawej lub lewej strony, lub jeśli jest on już w "martwym polu".

Gdy kierowca włącza kierunkowskaz po

stronie nadjeżdżającego pojazdu, lampka kontrolna zaczyna migać, a sygnał dźwiękowy ostrzega przed  zmianą pasa.

Turbodoładowana, wysokoprężna jednostka 2,2 l/185 KM to najnowszy silnik w gamie Mazdy6. Jego maksymalny moment obrotowy wynosi 400 Nm i jest dostępny od 1800 do 3000 obr./min. Rozpędzenie "szóstki" od 0 do 100 km/h trwa 8,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 216 km/h.

Zaletą

diesla jest cicha praca - głośniejszy zaczyna się robić przy ok. 3200 - 3300 obr./min. Zanotowane przez nas zużycie paliwa w trasie wyniosło 5,2 l/100 km, a w mieście 7,7 l/100 km.

Zawieszenie jest sprężyste, dzięki czemu samochód prowadzi się pewnie. 6-stopniowa, ręczna skrzynia biegów pracuje precyzyjnie, chociaż z lekkim oporem.

Mazda6 kombi 2.2 diesel 185 KM oferowana jest w jednej, najbogatszej wersji wyposażenia Sport w cenie 139 tys. zł. Standardem są sportowe zderzaki grill, lampy tylne, aluminiowe pedały oraz podpórka stopy.