Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski Fiat 125p czyli kredens

Michał Kij
Fot. archiwum: Rok 1967 – rusza produkcja Polskiego Fiata 125p – „dumy polskiego inteligenta”. Samochód miał chromowany wlot powietrza do chłodnicy i wystające klamki.
Fot. archiwum: Rok 1967 – rusza produkcja Polskiego Fiata 125p – „dumy polskiego inteligenta”. Samochód miał chromowany wlot powietrza do chłodnicy i wystające klamki.
Jeremi Przybora mówił o nim "samochód polskiego inteligenta". Znacznie później został ulubioną bryką młodocianych przestępców.

"Duży" Fiat przestawił na nowe tory całą polską motoryzację. Wraz z nim zawitały do nas nowoczesne metody produkcji.

Fot. archiwum: Rok 1967 – rusza produkcja Polskiego Fiata 125p – „dumy polskiego inteligenta”. Samochód miał chromowany wlot powietrza do chłodnicy i
Fot. archiwum: Rok 1967 – rusza produkcja Polskiego Fiata 125p – „dumy polskiego inteligenta”. Samochód miał chromowany wlot powietrza do chłodnicy i wystające klamki.

 

Starania o licencję były koronkową robotą dyplomatyczną. Należało przekonać nie tylko władze w kraju, ale również stróżów doktryny RWPG, że nowoczesny wóz Polsce potrzebny jest. Włosi byli otwarci, choć w samochodzie jaki oferowali były ślady jego poprzedników: płyta podłogowa

Fot. archiwum: Samochód nieustannie modernizowano. Na zdjęciu wersja sprzedawana pod marką FSO.
Fot. archiwum: Samochód nieustannie modernizowano. Na zdjęciu wersja sprzedawana pod marką FSO.

pochodziła z modelu 1300/1500, a środkowa cześć nadwozia ze 124. Wprowadzono modyfikacje, które lepiej przystosowały Fiata 125 do naszych warunków. Parę nietrwałych kwadratowych reflektorów zastąpiono okrągłymi, a miskę olejową i tarcze hamulcowe wyposażono w osłony.

 

Produkcja Polskiego Fiata 125p ruszyła w 1967 roku. Na pierwszy ogień poszła wersja 1300, przez wielu wspominana jako najlepsza, montowana początkowo z włoskich części. Hamulce były aż za dobre. Dość

Fot. archiwum: Reklamowe zdjęcie odwołuje się nawet do długoletniej tradycji z Fiatem – przed wojną też produkowaliśmy Polskiego Fiata (508).
Fot. archiwum: Reklamowe zdjęcie odwołuje się nawet do długoletniej tradycji z Fiatem – przed wojną też produkowaliśmy Polskiego Fiata (508).

częstym wypadkiem było wtedy najechanie na tył ostro hamującego Fiata. Gros aut na ulicach miało mniej skuteczne "bębny". Silnik 1500 pojawił się w 1969 roku. W 1971 roku przedstawiono kombi, opracowane jeszcze we Włoszech, na bazie którego nad Wisłą zaprojektowano sanitarkę i pikapa. Powstały rajdowe modele z silnikami od Fiata 132: "Monte

Fot. archiwum: Wersję kombi przedstawiono w 1971 r.
Fot. archiwum: Wersję kombi przedstawiono w 1971 r.

Carlo" - z silnikiem 1600 i "Akropolis" - 1800 cm3. Edward Gierek otworzył 22 lipca 1974 roku Trasę Łazienkowską z pokładu wydłużonego, sześciodrzwiowego kabrioletu przygotowanego specjalnie na tę okazję. Później budowano "jamniki" w krótkich seriach, również w odmianie z dachem. Prototypami pozostały dwudrzwiowy kabriolet oraz terenowe kombi 4x4.

 

Fot. archiwum: Na bazie kombi opracowano sanitarkę.
Fot. archiwum: Na bazie kombi opracowano sanitarkę.

Fiat został sztandarowym towarem eksportowym "dziesiątej potęgi gospodarczej świata" i genialnym narzędziem propagandy sukcesu. Regularnie uczestniczył w rajdach, a w 1973 roku na podwrocławskiej autostradzie za jednym zamachem ustanowił rekordy świata w prędkości na dystansie 25 tys. km, 50 tys.

Fot. archiwum:  Wersja pikap.
Fot. archiwum: Wersja pikap.

km i 25 tys. mil. Wśród dużych importerów Polskiego Fiata były nie tylko "demoludy", ale również Anglia i Francja. Port Północny, nasze "okno na świat" wypełniały szeregi czekających na zaokrętowanie samochodów. Spośród prawie półtora miliona wyprodukowanych do 1991 roku aut ponad połowę wysłano za granicę.

 

Fot. archiwum: Wydłużona wersja kabriolet służyła do wycieczkowych jazd po stolicy.
Fot. archiwum: Wydłużona wersja kabriolet służyła do wycieczkowych jazd po stolicy.

W kraju postępowała "fiatyzacja" przemysłu motoryzacyjnego. Częściami Fiata odmłodzono Syrenki, Nysy i Żuki. Dostał ich nieco rolniczy Tarpan, a nawet autobus Autosan H-9. Konstruktorzy używali zespołów Fiata do budowy prototypów, między innymi

Fot. archiwum: Ponieważ nie zawsze świeci słońce wypuszczono krótką serię wydłużonej wersji z zamkniętym nadwoziem.
Fot. archiwum: Ponieważ nie zawsze świeci słońce wypuszczono krótką serię wydłużonej wersji z zamkniętym nadwoziem.

intrygujących coupe.

 

Powab auta zaczął blaknąć, gdy w 1978 roku pojawił się Polonez. Pięć lat później wygasły prawa do używania marki "Polski Fiat" i samochód oznaczono zwyczajnie - FSO 1300/1500. W serialu "07 zgłoś się" Fiat grał jeszcze postrach szos. Kilka lat potem w "Zmiennikach" był

Fot. archiwum: Najbardziej interesujące były liczne wersje studyjne wykorzystujące podzespoły Polskiego Fiata 125p, które nigdy nie weszły do seryjnej
Fot. archiwum: Najbardziej interesujące były liczne wersje studyjne wykorzystujące podzespoły Polskiego Fiata 125p, które nigdy nie weszły do seryjnej produkcji.

już zwykłą, taksówkarską furą.

 

W burzliwych latach "młodego" kapitalizmu po raz ostatni zwrócił na siebie uwagę. Z ksywką "kanciak" vel "kredens" był zabierany "na robotę" przez złodziei samochodów i innych szukających łatwego zarobku. Resztki elegancji odarli z niego sobotnio-niedzielni kaskaderzy. Dopiero od niedawna próbują mu ją przywrócić kolekcjonerzy wyszukujący nieliczne już egzemplarze w przyzwoitym stanie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty