Jednym z takich pomysłów jest otwarcie sieci tanich, samoobsługowych stacji paliw. Zarówno PKN Orlen, jak i Lotos, planują w przyszłym roku otworzyć w naszym kraju sieć takich punktów. Jednak nie tylko oni chcą zainwestować w takie rozwiązanie. Uruchomienie bezobsługowych stacji paliw planuje także sieć marketów Biedronka.
Z drugiej strony, z Polski zamierza wycofać się największy gracz na rynku punktów bezobsługowych - Neste. Jeśli do tego dojdzie, pozostawi po sobie około 100 stacji w całym kraju, których przejęcie może być atrakcyjne dla polskich firm.
Kolejnym pomysłem na zwiększenie liczby klientów jest wzbogacenie oferty o większe, lepiej wyposażone sklepy znajdujące się przy stacjach paliw. Dla koncernów paliwowych taka forma sprzedaży jest bardziej opłacalna, gdyż mogą one sobie pozwolić na wyższe marże, niż w przypadku oleju napędowego czy benzyny.
Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, popyt na paliwo do diesla spadł w trzech pierwszych kwartałach 2012 roku o 8%, zaś na benzynę o 4%. To jedne z najniższych wyników od kilku lat.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
