Piotr Misztal, łódzki poseł Samoobrony, zostawił w garażu swego Hummera. Teraz ma nowe, jeszcze większe cacko - Maybacha. Mówi, że dał za niego w USA ponad 300 tys. dolarów, tj. ok. miliona złotych.
Poseł właśnie odebrał samochód ze statku w niemieckim porcie i wczoraj przyjechał nim do Łodzi. Taka limuzyna to 2,5 tony czystego luksusu na kołach. Po Polsce jeżdżą takie trzy, może cztery.
- Zastanawiałem się, czy kupić Maybacha, Rolls-Royce'a, czy Bentleya - opowiada poseł, sadowiąc się wygodnie przy stole w swej willi za półtora miliona zł.
- Pojechaliśmy więc do dealera i kazaliśmy sobie pokazać wszystkie trzy auta. Bentley był o połowę tańszy i nie tak komfortowy, zaś Rolls-Royce zbyt archaiczny. Zdecydowałem się na Maybacha i nie żałuję. Zresztą tam zapłaciłem o wiele mniej niż chcieli w Polsce.
Maybach ma pod maską silnik o pojemności 5,5 l i mocy 550 KM, zużywa 25 - 30 litrów paliwa na 100 km i mimo swego ciężaru do setki przyspiesza w niewiele ponad 5 sekund.
- Jechałem nim już 250 km/h - mówi poseł. - Na dachu ma baterie słoneczne, które zasilają system wentylacji, gdy auto się nagrzewa - pokazuje. Wsiada z tyłu, uchyla lodówkę w której chłodzi się szampan. Sięga po kieliszki do innego schowka...
Niebawem z USA przypłynie kolejne auto - wart 100 tys. dolarów mercedes SL 500, którego poseł kupił dla swej narzeczonej. W planach ma jeszcze zakup limuzyny na 20 osób z kominkiem w środku.
- Ile mam pieniędzy? Na ten temat nie chcę mówić - stwierdza Piotr Misztal. - Lubię dobre auta. Jeśli mnie stać, kupuję to, co mi się spodoba.
Piotr Misztal, nieznany szerzej biznesmen z amerykańskim paszportem, właściciel m.in. łódzkiej wytwórni cementu, w ubiegłym roku niespodziewanie trafił do Sejmu z pierwszego miejsca listy łódzkich kandydatów Samoobrony. Nic nie wiedzieli o nim nawet działacze tej partii. O sobie opowiada, że prawdziwych pieniędzy dorobił się w USA. Nim tam wyjechał, miał w Polsce konflikty z prawem. Był ścigany listem gończym.
- To było właściwie nieporozumienie - mówi dziś o tamtym incydencie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
