Powrót auta z kratką - najczęstsze pytania

(ip)
Fot. Tomasz Szmandra
Fot. Tomasz Szmandra
Od 1 stycznia 2014 r. obowiązują korzystniejsze przepisy dotyczące odliczania podatku VAT od samochodów. Z uwagi na brak decyzji Rady Unii Europejskiej, fiskus nie zdążył zmienić przepisów ustawy o podatku VAT przed końcem 2013 roku. Można zatem odliczyć cały VAT od samochodów z kratką, ale trzeba się pośpieszyć. Korzystniejsze przepisy znikną najpóźniej z końcem marca, a w salonach dealerskich brakuje „właściwych” samochodów, których fabryki samochodowe nie zdążą wyprodukować.

Od jakich pojazdów można odliczyć pełen VAT?

Fot. Tomasz Szmandra
Fot. Tomasz Szmandra

Faktycznie, od 1 stycznia 2014 r. obowiązują zmienione przepisy ustawy VAT, dotyczące m.in. rozliczania podatku VAT od nabycia oraz leasingu (najmu) samochodów. Zmiana w tym zakresie nie jest obszerna, ale bardzo istotna. Do dotychczasowych kategorii samochodów, od których w 2013 roku przysługiwało pełne odliczenie VAT, została dodana nowa  kategoria samochodów od których przysługuje takie prawo. Są to pojazdy samochodowe o dopuszczalnej masie całkowitej niższej niż 3,5t, ale inne niż samochodu osobowe, które jednocześnie spełniają warunek, że w takim pojeździe liczba miejsc (siedzeń) łącznie z miejscem dla kierowcy wynosi:
a)    1 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest równa lub większa niż 425 kg,
b)    2 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest równa lub większa niż 493 kg,
c)    3 lub więcej - jeżeli dopuszczalna ładowność jest równa lub większa niż 500 kg.
 
Jest jeszcze jeden warunek: parametry wyżej wskazane muszą wynikać z dokumentów wydanych na podstawie przepisów prawa o ruchu drogowym, czyli ze świadectwa homologacji, a w ostateczności z dowodu rejestracyjnego pojazdu powołującego się na świadectwo homologacji.
 
Deja vu? Jak najbardziej. Nowe przepisy to nic innego jak kompilacja tzw. wzoru Lisaka z warunkami kwalifikowania samochodów jakie obowiązywały przed przystąpieniem przez Polskę do UE. Przy zastosowaniu czystego wzoru Lisaka, nie byłoby możliwe obecnie pełne odliczenie podatku od samochodu np. z 5 miejscami, bo wówczas wymagana byłaby dużo większa dopuszczalna ładowność. Ale przed 1 maja 2004 r. obowiązywały regulacje zgodnie z którymi samochód musiał być inny niż osobowy o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg, aby można było odliczyć pełen VAT. Mamy zatem rozwiązanie zagadki dlaczego tak wygląda nowy przepis w ustawie VAT.

Posiadając właściwą homologację na samochód ciężarowy, można odliczyć cały podatek VAT od zakupu lub leasingu takiego samochodu, nawet jeśli ma on 5 miejsc, byleby tylko dopuszczalna ładowność była równa lub większa od 500 kg. Konstrukcja wielu pojazdów w nadwoziu samochodu osobowego, nie tylko w nadwoziu kombi, pozwala technicznie spełnić te warunki. Mamy zatem obecnie okres w którym można korzystnie podatkowo kupić samochód inny niż osobowy, 5-cio miejscowy, z pełnym odliczeniem VAT, a dodatkowo taki samochód nie musi mieć kratki. Przedsiębiorcy mogą korzystać z leasingu, aby otrzymać pełne odliczenie VAT od opłat, w takim wypadku będą musieli  zarejestrować umowę we właściwym urzędzie skarbowym do 30 marca br.

Na jakie odliczenia można liczyć?
Korzyści podatkowe występują w pełnej rozciągłości:
•    od takiego samochodu nie trzeba obecnie prowadzić „kilometrówki” w celu zaliczania wydatków eksploatacyjnych do kosztów w PIT / CIT,
•    można w pełni odliczyć podatek VAT od paliwa,
•    można amortyzować inaczej niż liniowo – szybciej,
•    nie ma ograniczenia w zaliczaniu do kosztów odpisów amortyzacyjnych lub wydatków na ubezpieczenie, jeśli samochód kosztuje więcej niż 20 tys. EUR.

Czy trzeba uzyskać zaświadczenia ze stacji kontroli?
Dodatkowo przedsiębiorca zaoszczędzi czas i pieniądze, gdyż - w zdecydowanej większości - nie musi już udać się do okręgowej stacji kontroli pojazdów, aby potwierdzić, że jego samochód typu VAT, np. wielozadaniowy pick-up jest samochodem ciężarowym. Takie pojazdy w większości mają bowiem homologację samochodu ciężarowego, która umożliwia ich kwalifikowanie jako ciężarówek na podstawie wyżej opisanego nowego przepisu VAT (homologacja np. N1, odpowiednia liczba miejsc i dopuszczalna ładowność powyżej 500 kg). Należy to zawsze sprawdzić w wyciągu ze świadectwa homologacji oraz dowodzie rejestracyjnym, niemniej jeśli wynik potwierdzi nam spełnienie wymagań co do rodzaju pojazdu (inny niż osobowy), liczby miejsc i ładowności, to nie ma potrzeby dodatkowego udowadniania – zaświadczeniem z Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów – „cieżarowości” takiego pojazdu.

Co z ciężarówkami i autobusami?
Warto od razu zwrócić uwagę, że zmiany przepisów „nie dotyczą” pojazdów o dopuszczalna masie całkowitej powyżej 3,5 t., jak również autobusów. W przypadku tych pojazdów, przedsiębiorcy przysługuje (podobnie jak obecnie) pełne prawo do odliczenia podatku VAT, tak od jego zakupu czy też leasingu, jak i od wydatków eksploatacyjnych oraz paliwa.

Co nasz czeka?
Nie zapominajmy o tym, że obecnie firma ma nadal prawo do odliczenia 60% /maksymalnie 6 tys. od nabycia oraz leasingu samochodu osobowego, pełne prawo do odliczenia VAT od wydatków eksploatacyjnych, przy czym od zakupu paliwa do samochodów osobowych VAT-u nie odliczymy.
 
Opisany wyżej stan rzeczy nie potrwa jednak zbyt długo. Argumentując to głównie potrzebami budżetowymi, Rząd Polski uzyskał zgodę Rady UE (tzw. derogacja) na wprowadzenie ograniczeń w odliczaniu podatku VAT od takich samochodów. Obecnie trwa legislacyjny wyścig z czasem. Projekt ustawy VAT, zmieniającej powyższe zasady, został udostępniony dosłownie na Wigilię, przy czym od tego czasu był już dwukrotnie zmieniony.
 
Ministerstwo Finansów zapowiada, że zamierza wdrożyć zmienione przepisy jak najszybciej, nawet jeszcze w 1 kwartale 2014 r., czyli na początku marca. W jakim kształcie te przepisy wejdą w życie, obecnie  nie wiadomo.

Możliwy niedogodny termin wejścia ustawy
Ustawa ma wejść w życie w ciągu 14 dni od dnia jej opublikowania w Dzienniku Ustaw, czyli może wejść w trakcie okresu rozliczeniowego. Dla VAT-u tym okresem rozliczeniowym jest odpowiednio miesiąc / kwartał. Może zdarzyć się więc tak, że od konkretnego samochodu, w myśl projektowanych przepisów zrównanego w kwalifikacji podatkowej z samochodem osobowym (choć obecnie ciężarowego) za część okresu rozliczeniowego będzie przysługiwało pełne prawo do odliczenia VAT, a za pozostałą część prawo to będzie ograniczone (np. od rat leasingowych, kosztów eksploatacyjnych) lub w ogóle takiego prawa nie będzie (paliwo). Słowa współczucia dla księgowych i biur rachunkowych.

Możliwe problemy związane z terminem odbioru pojazdu
Brak uwzględnienia w przepisach przejściowych specyfiki nabywania samochodów. Przepisy przejściowe zakładają, że w przypadku umów leasingu (ale też najmu, dzierżawy, innych umów o podobnych charakterze), aby zachować prawo pełnego odliczenia podatku VAT od płatności wynikających z takich umów, dotyczących samochodów obecnie traktowanych jako ciężarowych ale zrównanych wg projektu nowych przepisów z osobowymi, trzeba spełnić następujące warunki:
•    umowa musi być zawarta przed datą wejścia w życie nowych przepisów,
•    umowa musi być zarejestrowana w urzędzie skarbowym przez podmiot dokonujący odliczenia VAT (czyli użytkownika samochodu, tj. korzystającego, najemcę) w ciągu 30 dni od daty wejścia nowych przepisów w życie;
•    pojazd samochodowy będący przedmiotem takiej umowy musi być wydany podatnikowi (korzystającemu, najemcy) do daty wejścia zmienionych przepisów w życie.
 
Zwłaszcza ten ostatni warunek stawia przedsiębiorców w niekorzystnej sytuacji. Standardem jest, że od momentu zamówienia samochodu do jego wydania przez dealera upływa od kilku do kilkunastu tygodni. Nie wiemy, kiedy wejdzie w życie nowa ustawa. Powstaje zatem pytanie czy i jaki samochód przedsiębiorca ma zamawiać.
Oczywiście, przedsiębiorca zamawia samochód gdyż jest on mu potrzebny w prowadzonej działalności, a nie dlatego aby odliczyć VAT, niemniej planując swoje działania powinien mieć możliwość oceny ich skutków w tym przyszłych wydatków. Obecna sytuacja tworzy swoistą pułapkę dla przedsiębiorców, którzy nie będą mogli wycofać się ze złożonego u dealera zamówienia, a z drugiej strony może okazać się że ich uprawnienia w zakresie rozliczania podatku będą skrajnie inne od tych przy których składali to zamówienie na pojazd. Tak na pewno być nie powinno, stąd postulat zgłoszony do Ministerstwa Finansów aby w zakresie przepisów przejściowych dotyczących leasingu (ale też najmu, dzierżawy), zastosować konstrukcję jaka miała miejsce już wcześniej (chociażby wówczas gdy zmieniały się przepisy dotyczące opodatkowania samochodów w latach: 2004, 2005, 2010/2011), tzn. stosowna umowa leasingu musi być zawarta przed datą wejścia nowych przepisów w życie, a dodatkowo umowa ta ma być zarejestrowana w odpowiedni czasie w urzędzie skarbowym; odbiór pojazdu może mieć natomiast miejsce już po wejściu przepisów w życie.

Obecnie trwa legislacyjny wyścig z czasem. Ministerstwo Finansów zapowiada, że zamierza wdrożyć zmienione przepisy jak najszybciej, nawet jeszcze w 1 kwartale 2014 r., czyli na początku marca. Po wdrożeniu tych zmian, zniknie część korzyści – nawet w odniesieniu do nabytych lub wziętych w leasing w okresie od 1 stycznia 2014 r. pojazdów z homologacją N1 np. ograniczone będzie prawo do odliczania VAT od paliwa lub wydatków eksploatacyjnych.

Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, kiedy przedsiębiorca będzie mógł odliczyć cały podatek VAT, zarówno od zakupu / leasingu, jak i od wydatków eksploatacyjnych oraz paliwa.  

Zgodnie z projektowanymi przepisami zawsze wtedy, gdy samochód jest użytkowany wyłącznie na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej. Ustawodawca wskazuje okoliczności, w których można uznać, że samochód jest używany wyłącznie na potrzeby działalności, czy to z uwagi na rodzaj samochodu czy też z uwagi na szczególne działanie podatnika.

Jeśli chodzi o rodzaj pojazdu, to pełne odliczenie VAT przysługiwać będzie w odniesieniu do:
a)    pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5t, jak również autobusów (pojazdy z liczbą miejsc równej lub większej niż 9),
b)    pojazdów specjalnych (ładowarki, koparki, żurawie, pojazdy do prac wiertniczych, pojazdy z podnośnikami  itd.); w tym miejscu istotna uwaga: z kategorii pojazdów specjalnych usunięte zostały te bardzo popularne, czyli bankowozy, pomoc drogowa, karawany pogrzebowe,
c)    pojazdów, których konstrukcja zasadniczo wyklucza ich wykorzystanie do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą lub mogą być użyte na cele prywatne w znikomym stopniu; są to pojazdy inne niż samochody osobowe, mające jeden rząd siedzeń, który oddzielony jest od części przeznaczonej do przewozu ładunków trwałą przegrodą lub ścianą, a dodatkowo klasyfikowanych zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym jako wielozadaniowe lub VAN albo mające otwartą część przeznaczoną do przewozu ładunków; spełnienie tych wymagań wymaga zaświadczenia wydanego przez okręgową stację kontroli pojazdów oraz odpowiedniej adnotacji w dowodzie rejestracyjnym;
d)    pojazdów, które mają kabinę kierowcy z jednym rzędem siedzeń i część przeznaczoną do przewozu ładunków jako konstrukcyjnie oddzielne elementy pojazdu,
e)    przedsiębiorca będzie mógł odliczyć cały podatek VAT, tak od nabycia / leasingu jak i od paliwa oraz części eksploatacyjnych, dotyczący samochodów osobowych oraz takich pojazdów które nie spełniają warunków wskazanych wyżej w ppkt a-d, o ile zadeklaruje, że będzie ich używał wyłącznie dla celów działalności gospodarczej. Przedsiębiorca będzie miał obowiązek zgłosić taki samochód, dokładnie opisany wg jego cech identyfikacyjnych (marka rodzaj oraz wszelakie numery) do urzędu skarbowego, w ciągu 7 dni od rozpoczęcia użytkowania – poniesienia pierwszego wydatku związanego z eksploatacją; dla samochodów nowych bezpiecznie będzie przyjąć że zgłoszenie do urzędu skarbowego powinno nastąpić przed upływem 7 dni od dnia zarejestrowania pojazdu.

Sam obowiązek zgłoszenia nie wystarczy jednak. Mianowicie, dla takiego pojazdu który został przez firmę zgłoszony jako użytkowany tylko na cele firmowe, przedsiębiorca musi prowadzić bardzo szczegółową ewidencję korzystania z tego pojazdu (gdzie, kiedy, skąd dokąd, ile kilometrów, cel wyjazdu), a to wszystko ma być potwierdzone podpisem osoby umocowanej do kierowania pojazdem. Organy skarbowe będą miały oczywiście prawo kontrolowania tej ewidencji, więc warto będzie ją prowadzić bardzo skrupulatnie.

Projekt ustawy wprowadza też automatyczne rozwiązanie polegające na uznaniu, że samochód jest wykorzystywany w trybie mieszanym (czyli 50% odliczenia VAT), jeśli podatnik nie zgłosi pojazdu we właściwym terminie do urzędu skarbowego, nawet jeśli taki samochód miał zamiar wykorzystywać tylko na cele firmowe.
 
Zgłoszenia nie musi dokonywać i ewidencji takiej nie ma oczywiście obowiązku prowadzić ten podatnik, który od samochodu osobowego, a także innego niż wymienionego wyżej w ppkt a-e, odlicza tylko 50% podatku VAT. Przedsiębiorca powinien bardzo dokładnie przemyśleć swoją decyzję co do tego, w jakim celu samochód będzie w firmie używany, czy tylko na potrzeby firmy czy też w trybie mieszanym czyli także na potrzeby prywatne. Dodatkowo, przedsiębiorca powinien także zastanowić się jakie będą koszty prowadzenia takiej szczegółowej ewidencji oraz czy, nawet przy dołożeniu najwyższej staranności, będzie w stanie zawsze ustalić wszelkie dane wymagane w ewidencji. Nowe przepisy wprowadzają bowiem bardzo skomplikowany system korekt podatku już odliczonego, plus oczywiście dodatkowe obowiązki informowania urzędu skarbowego o zmianie sposobu używania pojazdu.
 
Ukłonem w kierunku przedsiębiorców jest natomiast rezygnacja z opodatkowania w VAT użytkowania samochodów firmowych na cele prywatne właściciela firmy lub jego pracowników – cel fiskalny jest już bowiem zrealizowany poprzez ograniczenie do 50% prawa do odliczenia VAT od pojazdów osobowych.

Zmian jest wiele, de facto w nowy sposób została ujęta regulacja odliczenia VAT od samochodów. Czy będzie lepiej czy gorzej, czas pokaże, niemniej warto stwierdzić że kierunek proponowanych rozwiązań jest prawidłowy. W dużej mierze nowe przepisy wpisują się także w pewien model odliczania podatku od samochodów, obowiązujący także w innych państwach Unii Europejskiej.
 
Trzeba czekać na ostateczną treść zmienionych przepisów. Na pewno ręce zacierają doradcy podatkowi, bo pracy dla nich nad interpretacją nowych przepisów, w tym przepisów przejściowych, będzie sporo.
 
Byłoby jednak nadużyciem, gdyby powiedzieć że kratka znowu zniknie. Nie będzie bowiem samochodów z kratką, będą po prostu inne zasady odliczania podatku VAT od pojazdów, w znacznej mierze lepiej oddające faktyczne zasady użytkowania tych pojazdów przez podatników. Na pewno będzie ciekawie, również biznesowo.

Wyjaśnień udzielał: Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający BZ WBK Leasing

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty