Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo jazdy będzie droższe, a młodych kierowców będą obowiązywać niższe limity prędkości

Agnieszka Jasińska
Fot. Krzysztof Szymczak
Fot. Krzysztof Szymczak
Droga po ten dokument nie skończy się na egzaminie. Po nowym roku każdy nowy kierowca, po odebraniu prawa jazdy, będzie musiał zaliczyć dodatkowy kurs praktyczny i teoretyczny. Obowiązkowe szkolenie będzie kosztować 300 zł.
Fot. Krzysztof Szymczak
Fot. Krzysztof Szymczak

- Od nowego roku każdego młodego kierowcę będzie obowiązywał dwuletni okres próbny - tłumaczy Łukasz Kucharski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi. - W okresie od 4 do 8 miesięcy od odebrania prawa jazdy trzeba przejść obowiązkowe szkolenie teoretyczne i praktyczne. Pierwsze kosztuje 100 zł i trwa 2 godziny, za drugie zapłacimy 200 zł i zajmie nam ono godzinę.

Zbigniew Popławski, właściciel łódzkiej szkoły jazdy i wiceprezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców, chwali pomysł nowych szkoleń. Jednak zwraca uwagę na jedną rzecz.

- Kursy powinny odbywać się po 1,5 roku od momentu odebrania prawa jazdy. Przez pierwsze miesiące bowiem kierowcy jeżdżą zgodnie z przepisami i mają jeszcze w głowie wszystkie uwagi, które usłyszeli podczas nauki w szkołach jazdy - uważa Zbigniew Popławski.

Szkolenia teoretyczne będzie można zaliczyć w WORD. Natomiast praktykę należy odbyć w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy.

- Na razie takiego ośrodka nie ma w województwie łódzkim. Jednak do nowego roku jest jeszcze czas - mówi dyrektor Kucharski. - Starają się o nie m.in. WORD-y. W najgorszej sytuacji będziemy dowozić kierowców do ośrodka w Bednarach, z którym współpracujemy.

Kucharski zaznacza, że jeśli nowy kierowca nie odbędzie szkolenia, zostanie cofnięte mu prawo jazdy.

- Praktyka to m.in. jazda w poślizgu, kierowca musi poczuć, jak w takiej sytuacji zachowuje się auto. W programie jest też zjazd z góry, pokonywanie niebezpiecznego zakrętu i jazda po łuku - mówi Łukasz Kucharski. - Dodatkowe szkolenia to bardzo dobry pomysł. Uważam, że przyczynią się do poprawienia bezpieczeństwa na drodze. Dziś młody kierowca często pędzi na złamanie karku. Nie jest świadomy, jakie zagrożenia na drodze na niego czekają, nie zna granicy bezpieczeństwa. Podczas tworzenia nowych przepisów dla młodych kierowców czerpano wzorce ze Skandynawii. Skandynawowie są jednymi z lepszych kierowców na świecie.

Po nowym roku każda osoba, która odbierze prawo jazdy, będzie musiała przez 8 miesięcy jeździć samochodem z "zielonym listkiem". Do tego obowiązywać ją będą niższe limity dopuszczalnych prędkości. W terenie zabudowanym młody kierowca nie będzie mógł przekroczyć 50 km/godz., poza terenem zabudowanym 80 km/godz., na autostradzie i drodze ekspresowej - 100 km/godz.

Niebawem może okazać się jednak, że zmian od nowego roku będzie jeszcze więcej. Trwają właśnie prace nad projektem, który wprowadzi na egzaminie sprawdzian z resuscytacji.

- Chodzi o sztuczne oddychanie i masaż serca - zaznacza Łukasz Kucharski. - Jestem przeciwny tym zmianom. Sztucznego oddychania i masażu serca kursanci uczą się na szkoleniu. Uważam, że na egzaminie nie jest im potrzebny dodatkowy stres z tym związany.

                                                                                                 Źródło: Dziennik Łódzki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty