Przez e-myto wzrosła sprzedaż cieżarówek?

(pp)
Działające od 1 lipca w Polsce elektroniczne myto miało usprawnić system poboru opłat, zapewniając większe wpływy dla Skarbu Państwa. Jak się okazuje, zyski z tego tytułu mogą także czerpać producenci samochodów ciężarowych, którzy od początku 2011 roku zanotowali znaczny wzrost sprzedaży.
Fot. Tomasz Bołt
Fot. Tomasz Bołt

E-myto pozwala użytkownikom elektronicznie wnosić opłaty za korzystanie z sieci płatnych dróg. Jest ono obowiązkowe dla pojazdów samochodowych oraz zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony oraz autobusów niezależnie od ich dopuszczalnej masy całkowitej. Elektroniczne myto obowiązuje na wybranych odcinkach autostrad, dróg ekspresowych i krajowych zarządzanych przez GDDKiA.

**CZYTAJ TAKŻE

Mobilne jednostki kontrolne viaTOLL na drogachWięcej tirów w Krakowie przez system viaTOLL?

**

Zastąpienie stosowanych do tej pory winiet, które przyczyniły się do wielomilionowych strat Skarbu Państwa, przez nowy system wiązało się z wprowadzeniem nowych stawek opłat dla pojazdów o DMC powyżej 3,5 tony. Od 1 lipca koszt przejechania 1 kilometra drogi objętej e-mytem zależy od normy emisji spalin, jakie spełnia pojazd. Dla przykładu, pokonanie kilometrowego odcinka płatnej trasy ciężarówką, która spełnia normę Euro 2 to koszt 53 groszy. Z kolei najnowsze pojazdy spełniające wymogi Euro 5 będą obciążone opłatą 27 groszy za kilometr. - Uprzywilejowanie w ten sposób ciągników siodłowych i ciężarówek przyjaznych środowisku uważam za bardzo korzystne rozwiązanie. Należy bowiem sobie uświadomić, że to właśnie te pojazdy emitują najwięcej zanieczyszczeń i szkodliwych substancji - powiedział portalowi motofakty.pl Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Fot. Andrzej Grygiel
Fot. Andrzej Grygiel

Jak łatwo policzyć, oszczędności płynące z jazdy nowszymi pojazdami ciężarowymi na dystansie 100 tys. km mogą wynosić nawet 25 tys. zł. Dane te dotyczą oczywiście tylko jednego pojazdu. Dlatego też wiele firm transportowych zdecydowało się na wymianę swojego taboru.

Taka sytuacja wpłynęła na wyniki sprzedaży największych producentów ciągników siodłowych i pojazdów ciężarowych. W pierwszej połowie 2011 roku zarejestrowano dwukrotnie więcej pojazdów o masie całkowitej powyżej 3,5 tony, niż w roku ubiegłym. Jeszcze większy przyrost nowych rejestracji nastąpił wśród pojazdów o masie przekraczającej 16 ton. W okresie od stycznia do czerwca tego roku zarejestrowano ich o 125% więcej, aniżeli w analogicznym okresie 2010 roku. - Nie możemy jednak zapominać, że wprowadzenie e-myta w lipcu 2011 roku zbiegło się w czasie z ogólnym wzrostem sprzedaży po zapaści, jaka miała miejsce w 2008 i 2009 roku. Od ubiegłego roku notujemy stały, rosnący trend w liczbie zarejestrowanych pojazdów o DMC powyżej 3,5 tony - tłumaczy Faryś.

**CZYTAJ TAKŻE

Uwaga na oszustów podszywających się pod system viaTOLLSystem opłat drogowych viaTOLL powoduje chaos

**

Fot. Mercedes-Benz
Fot. Mercedes-Benz

Jednak nie wszyscy przewoźnicy decydują się na wymianę swoich pojazdów. - W naszej firmie tabor nie uległ zmianie. Nawet biorąc ciągniki siodłowe w leasing, koszty wymiany całej floty są ogromne - powiedział portalowi motofakty.pl pracownik jednej z małopolskich firm transportowych. - Nie wszystkie drogi są objęte system e-myta. Jeśli jednak musimy korzystać z płatnych odcinków, na trasę wyjeżdżają pojazdy spełniające najwyższe normy emisji spalin. Starsze ciągniki wykorzystujemy do pracy na autostradach i drogach zwolnionych z opłat - dodaje.

Czy zatem wprowadzenie elektronicznego systemu poboru opłat przyczyniło się do wzrostu sprzedaży pojazdów ciężarowych? - Z odpowiedzią na te pytanie musimy zaczekać kilka miesięcy, być może nawet do końca 2011 roku. Obecnie jest jeszcze za wcześnie, aby jednoznacznie potwierdzić wpływ e-myta na sprzedaż ciągników siodłowych i ciężarówek w Polsce - podsumował prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty