Rajd pijanego po ulicach Warszawy

(KSP)
Mokotowscy policjanci zatrzymali po pościgu 69- letniego Henryka S. Pijany kierowca pędząc ulicami Warszawy nie zwracał uwagi na pieszych, ani na inne pojazdy.

Mokotowscy policjanci zatrzymali po pościgu 69- letniego Henryka S. Pijany kierowca pędząc ulicami Warszawy nie zwracał uwagi na pieszych, ani na inne pojazdy.

 

Mężczyzna zatrzymał się dopiero, kiedy na drodze stanął mu radiowóz uniemożliwiając dalszą ucieczkę. Pirat drogowy zakończył swoją jazdę w policyjnym areszcie. Wkrótce stanie przed sądem.

 

Patrolujący rejon ulicy Bytnara policjanci zostali zatrzymani przez młodego człowieka. Zdenerwowany mężczyzna wskazał Skodę, którą jechał pijany kierowca. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli do akcji. Dali sygnał kierowcy Fabii, aby zatrzymał auto. Ten jednak na widok radiowozu wyraźnie przyspieszył. Pędził dalej nie zwracając uwagi ani na pieszych, ani na inne samochody. W pewnym momencie podczas jazdy chodnikiem potrącił pieszego. Na tym jednak nie koniec. Pirat drogowy zatrzymał się dopiero wówczas, gdy po uderzeniu w Citroena radiowóz skutecznie zablokował mu dalszą drogę ucieczki.

 

W trakcie zatrzymania Henryk S. był bardzo agresywny. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego ponad 2,2 promila alkoholu we krwi. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Wkrótce odpowie za swój czyn przed sądem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty