Renault Talisman kontra Ford Mondeo

Ford Mondeo IV generacji pojawił się w Europie pod koniec 2014 roku. Samochód dostępny jest w trzech wersjach nadwoziowych, jako 5-drzwiowy liftback, kombi oraz w odmianie 4-drzwiowej, która występuje wyłącznie w wersji z napędem hybrydowym oraz jako osobny, luksusowy model znany pod nazwą Vignale.

Auto zyskało dynamiczny design, a przód, ze sporych rozmiarów grillem, prezentuje się niczym w supersportowym Astonie Martinie. Do tego wyraźne przetłoczenia na bokach karoserii podkreślają nieco agresywną sylwetkę Forda.

Bezpośrednim konkurentem Mondeo jest m.in. Renault Talisman. Następca Laguny i niezbyt popularnego w Polsce modelu Latitude miał swoją światową premierę podczas frankfurckiego salonu samochodowego we wrześniu 2015 roku. Francuska limuzyna również wygląda nowocześnie, jednak w porównaniu z Mondeo, linia 4-drzwiowego sedana ma zdecydowanie bardziej stonowany charakter. W przypadku Talismana sporych rozmiarów osłonę chłodnicy wypełnia ogromne logo marki, które obecnie jest znakiem rozpoznawczym wszystkich aut z nowej linii modelowej Renault. Jednak to nie grill i logo, a zachodzące na dolną część zderzaka światła do jazdy dziennej LED (standardowe wyposażenie), zwracają najbardziej uwagę w sylwetce francuskiej limuzyny.

Materiały wykończeniowe, wnętrze i bagażnik

O ile dywagacje o wyglądzie zewnętrznym zależą od kwestii indywidualnego gustu, to w środku od razu widać, które auto oferuje lepsze materiały w kabinie, ale też jest przestronniejsze i ma większy bagażnik.

W Mondeo jakość spasowania np. elementów na desce rozdzielczej nie jest zła, chociaż od auta klasy średniej oczekiwać można czegoś więcej. Co do samego doboru materiałów to też nie ma rewelacji, a sterowanie dotykowym 8-calowym ekranem (standard w najbogatszej wersji Titanium) nie działa tak szybko, jak można by tego oczekiwać.

W Renault precyzja montażu też nie przypomina tego, co znaleźć można w autach klasy premium, chociaż materiały w górnej części deski rozdzielczej robią naprawdę dobre wrażenie. Niestety w dolnych partiach producent zastosował twarde plastiki, które po prostu nie przystoją pojazdowi z segmentu D. Za to pochwała należy się za standardowo montowany 7-calowy ekran dotykowy, który działa szybko, a jego obsługa jest dziecinnie łatwa.

Porównując ilość miejsca w kabinie, zarówno Mondeo, jak i Talisman mają sporo do zaoferowania, jednak to francuska limuzyna wydaje się mieć przestronniejsze wnętrze. Zwłaszcza pod względem szerokości wnętrza Renault góruje nad Fordem, chociaż niższy Talisman nie ułatwia wysiadania i wsiadania na tylną kanapę.

Oczywiście reprezentacyjne auto powinno mieć nie tylko wygodne wnętrze, ale też i spory bagażnik. W tym przypadku Talismana kufer standardowo mieści 608 litrów (z zestawem naprawczym), a po złożeniu oparć kanapy przestrzeń na bagaże wzrasta do 1 022 litrów. W tej konkurencji 5-drzwiowe Mondeo IV wyraźnie ustępuje rywalowi (541 l z „dojazdówką”), chociaż po złożeniu kanapy to Ford pomieści zdecydowanie więcej bagaży (1 437 l).

Silniki i osiągi

Jeżeli brać pod uwagę ilość dostępnych jednostek napędowych, to klienci zdecydowanie większy wybór mają w przypadku Forda. Wśród rodziny turbodoładowanych silników benzynowych EcoBoost znaleźć można jednostki 1.0/125 KM, 1.5/160 KM, 2.0/203 KM oraz 2.0/240 KM. Do tego dochodzi hybrydowa wersja o łącznej mocy 187 KM bazująca na 2-litrowym silnikiem benzynowym. Gamę turbodiesli TDCI otwiera 1.5/120 KM, potem jest jeszcze 2.0/150KM, 2.0/180 KM oraz podwójnie doładowany 2.0/210 KM.

Oferta silnikowa Talismana jest o wiele uboższa. Gama jednostek o zapłonie iskrowym składa się silnika 1 618 ccm, który dostępny jest w wariancie 150 oraz 200 KM. Do tego występuje on wyłącznie z dwusprzęgłową, 7-stopniową skrzynią EDC. Konstrukcje wysokoprężne dCi to bazowy 1.5/110 KM (do kupienia wyłącznie ze skrzynią manualna), oraz dwie odmiany 1.6 o mocach 130 oraz 160 KM.

Na potrzeby porównania sprawdziliśmy podobne pod względem technicznym silniki benzynowe. W przypadku Forda wybór padł na 1.5 EcoBoost/160 KM, którego odpowiednikiem w Renault Talisman jest 1.6 TCe/150 KM. Obie z nich to 4-cylindrowe konstrukcje wykorzystujące turbosprężarkę. Wystarczy jednak spojrzeć na maksymalne momenty obrotowe tych silników, by zauważyć sporą różnicę. Silnik 1.5 EcoBoost w Mondeo generuje aż 240 Nm przy 1500 obr./min., natomiast silnik Talismana tylko 220 Nm i to dopiero przy 2000 obr./min.

Większa moc i moment obrotowy Forda pokrywają się z oficjalnymi danymi. Na sprint do setki Mondeo potrzebuje 9,2 sekundy, czyli o 0,4 sekundy mniej niż Talisman. Także pod względem prędkości maksymalnej to Ford góruje nad przeciwnikiem, chociaż różnica nie jest znaczna (odpowiednio 222 km/h i 215 km/h). Porównując deklaracje dotyczące zużycie paliwa w cyklu mieszanym minimalnie wysuwa się na prowadzenie Renault (5,6 litra), chociaż wynik o 0,2 litra wyższy w przypadku Forda zrównuje się podczas rzeczywistej jazdy i wynosi w obu przypadkach około 7,5 litra na „setkę”.

AWD albo 4Control

Ford Mondeo to jeden z lepiej prowadzących się aut segmentu D, ale i Renault Talisman zaskakuje stabilnością podczas szybkiego pokonywania zakrętów. W obu pojazdach układ kierowniczy wykorzystuje wspomaganie elektryczne, chociaż większą precyzją i lekkością prowadzenia wykazuje się Ford.

Jeżeli jednak dopłacimy 7 500 złotych, Talisman może zostać wyposażony w 4Control: system czterech skrętnych kół, który występuje razem systemem elektronicznej regulacji siły tłumienia amortyzatorów EDC (ang. Electronic Damper Control). Pakiet 4Control dostępny jest jako opcja dla wersji Intens i w jego skład, wchodzą również przyciemniane szyby tylne boczne oraz aluminiowe obręcze kół 19". Dzięki układowi 4Control Talisman będzie stabilniej pokonywał szybsze łuki, a i średnica zawracania ulegnie znacznej poprawie.

Jeżeli jednak potrzebujemy samochodu z napędem na cztery koła, wybierzemy Forda, gdyż francuska marka nie posiada w ofercie układu 4x4 do Talismana. Jednak Mondeo IV generacji można zamówić z systemem 4WD tylko do 2-litrowych silników Diesla o mocach 150 oraz 180 KM (dopłata 9 000 złotych).

Ceny i wyposażenie

Katalogowe ceny Renault Talismana zaczynają się od 92 200 złotych za wersję z silnikiem wysokoprężnym 1.5 dCi/110 KM i pakietem Life. Już w standardzie auto posiada np. 8 poduszek powietrznych (czołowe i boczne z przodu oraz kurtynowe dla dwóch rzędów siedzeń), system wspomagający ruszanie pod górę (HSA), dwustrefową automatyczną klimatyzację, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, czy 16-calowe obręcze ze stali.

Jednak wersja silnikowa TCe 150 dostępna jest dopiero od kolejnego pakietu Zen (dodatkowo m.in. system parkowania tyłem, światła przeciwmgłowe, elektrycznie składane lusterka, fotel kierowcy z lędźwiową funkcją masaż, a także alufelgi 17”. Talisman TCe 150 Zen kosztuje 104 900 złotych.

Cennik Forda Mondeo zaczyna się od 90 800 złotych za auto z jednostką 1.0 EcoBoost/125 KM, która dostępna jest jedynie w wersji Trend. W skład bazowego pakietu Ambiente wchodzi 9 airbagów (dodatkowo poduszka kolanowa kierowcy), manualna klimatyzacja, asystenta ruszania na wzniesieniu (HSA), elektrycznie sterowane szyby z przodu, podgrzewane i regulowane elektrycznie lusterka, czy 16-calowe „stalówki”. Mondeo 5D z jednostką 1.5 EcoBoost/160 KM i w odmianie wyposażeniowej Trend (ekstra dwustrefowa automatyczna klimatyzacja, elektryczne szyby z tyłu) kosztuje 97 800 złotych.

Wybrane dane techniczne:

Wybrane wyposażenie seryjne:

S  wyposażenie standardowe

O wyposażenie za dopłatą

-   wyposażenie niedostępne

Podsumowanie

Oba auta oferują bardzo dobre właściwości jezdne, chociaż biorąc pod uwagę ilość przestrzeni wygodniej podróżuje się w Talismanie. Francuska limuzyna ma też bogatsze wyposażenie standardowe, ale jest za to wyraźnie droższa w zakupie niż Mondeo. Jednak pod względem osiągów to Ford wypada lepiej i minimalnie wygrywa w tym porównaniu.