Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucyjna Toyota Mirai! To przełom w motoryzacji

(kr)
Toyota Mirai / Fot. Toyota
Toyota Mirai / Fot. Toyota
Ruszyła sprzedaż Toyoty Mirai - samochodu na wodór. Rewolucyjne auto można już kupić w Japonii, a w Europie pojawi się pod koniec przyszłego roku.
Toyota Mirai / Fot. Toyota
Toyota Mirai / Fot. Toyota

Inżynierowie Toyoty nie mają wątpliwości, że przyszłość należy właśnie do tego samochodu. Mirai to pojazd, który do napędu wykorzystuje wodór. Zamiast spalin, z rury wydechowej japońskiego auta leci... para wodna. Toyota chwali się, że woda, która wydostaje się z Mirai jest zdrowsza do picia, niż mleko. Jednocześnie zaznacza jednak, by lepiej nie próbować jej pić, gdyż taka woda może być zanieczyszczona substancjami, które znajdują się w powietrzu.

Rewolucyjność Toyoty Mirai polega na tym, że jest ona produkowana seryjnie. To pierwszy taki przypadek w historii. Do napędu wykorzystuje ona ogniwa paliwowe o mocy 155 KM, w których wodór zamieniany jest w energię elektryczną i parę wodną. Auto pracuje cicho, praktycznie bezszelestnie. Nie emituje także żadnych szkodliwych substancji do środowiska.

Wodór jest składowany w dwóch wykonanych z włókna węglowego zbiornikach. Na pełnym "baku" Mirai jest w stanie przejechać 482 km, a jej tankowanie zajmuje zaledwie trzy minuty. Dużym problemem, zwłaszcza w Europie jest jednak brak stacji, które oferują możliwość zatankowania wodoru. W Polsce nie ma ani jednego takiego punktu, zaledwie kilka znajduje się w Niemczech. Toyota liczy, że - jeśli Mirai okaże się sukcesem - tego typu stacje zaczną się pojawiać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty