Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza nowy sezon Formuły 1

Tomasz Szmandra
W niedzielę o godzinie 6.00 czasu polskiego rozpocznie się wyścig o Grand Prix Australii, który zainauguruje tegoroczne mistrzostwa świata Formuły 1. Faworytem jest mistrzowski zespół Mercedesa, ale tacy rywale jak Farrari, Mclaren-Honda i Red Bull-Renault będą się starały pokrzyżować plany niemieckiemu teamowi.
Fot.SP.com
Fot.SP.com

Będzie to już 66. sezon mistrzostw świata Formuły 1, której początki sięgają 1950 roku. Zawody pod nazwą Australian Grand Prix rozgrywane są od 1928 roku, a w tym sezonie odbędą się już po raz osiemdziesiąty. Dwudziesty raz organizatorem wyścigu jest Melbourne, na którego terenie zlokalizowany jest tor w Albert Park.

Do tegorocznych mistrzostw zgłosiło się 10 zespołów, reprezentowanych przez 20 kierowców. Faworytami są oczywiście kierowcy Mercedesa, którzy prezentowali najwyższą formę podczas przedsezonowych testów w Jerez i Barcelonie. Również dwa pierwsze treningi w Melbourne padły łupem kierowców „Srebrnych strzał”. Najlepsze czasy zanotował ubiegłoroczny zwycięzca tego wyścigu - Nico Rosberg, a tuż za ni sklasyfikowano obrońcę mistrzowskiego tytułu Lewisa Hamiltona.

O powrocie do walki o czołowe lokaty marzy przechodząca ostatnio rewolucyjne zmiany personalne ekipa Ferrari, wzmocniona

Fot.SP.com
Fot.SP.com

czterokrotnym mistrzem świata Sebastianem Vettelem, którego partnerem jest inny były mistrz Kimi Raikkonen. Opuszczony przez Velleta team Red Bull liczy na nowego lidera Daniela Ricciardo, który w ubiegłym roku udowodnił, że potrafi wygrywać oraz młodego Rosjanina (20 lat) Daniła Kwiata. Spore aspiracje ma także zespół Williams, za którym stoją nie tylko tradycja, umiejętności Felipe Massy i Vatteri’ego Bottasa, ale także silniki Mercedesa.

Wielka niewiadomą jest team McLaren-Honda, nękany przez problemy techniczne na testach. Wracająca do F1 Honda chciałaby nawiązać do udanej współpracy z brytyjskim zespołem i wspaniałych triumfów Alaina Prosta i Ayrtona Senny. Niestety, poza kłopotami z niezawodnością,  stajnia z Woking na razie nie może liczyć na wsparcie pozyskanego z Ferrari Fernando Alonso, który ciągle dochodzi do siebie po poważnym wypadku na testach w Barcelonie, który zakończył się wstrząsem mózgu i chwilową utratą pamięci. W tej sytuacji w Australii McLareny poprowadzą Jenson Button i Kevin Magnussen, który w tym sezonie jest kierowcą rezerwowym teamu.

Fot.SP.com
Fot.SP.com

W porównaniu z ubiegłorocznym sezonem ze stawki ubył zespół Caterham, a mimo kłopotów finansowych, w ostatniej chwili w Melbourne pojawił się Manor Marussia F1 Team.

Innego typu problemy ma team Sauber, który zmienił ubiegłoroczny skład kierowców na Marcusa Ericssona i Felipe Nasra, ale tuż przed Grand Prix Australii do sądu wpłynął wniosek Giedo van der Garde, który utrzymywał, że posiada ważną umową na starty w sezonie 2015. Sąd Najwyższy Stanu Wiktoria przyznał racje Holendrowi, a następnie odrzucił odwołanie Saubera, nakazującego zespołowi z Hinwil wystawienie samochodu dla Giedo van der Garde. Prawnicy Saubera argumentowali, że przygotowanie samochodu dla kierowcy wymaga dłuższego czasu, a poza tym Giego nie posiada superlicencji na ten rok, więc na razie sprawa pozostaje w zawieszeniu.

Terminy Grand Prix Formuły 1 w 2015 roku:

15 marca – GP Australii (Melbourne)

29 marca – GP Malezji (Sepang)

12 kwietnia – GP Chin (Szanghaj)

19 kwietnia – GP Bahrajnu (Sakhir)

10 maja – GP Hiszpanii (Barcelona)

24 maja – GP Monako (Monte Carlo)

7 czerwca – GP Kanady (Montreal)

21 czerwca – GP Austrii (Spielberg)

5 lipca – GP Wielkiej Brytanii (Silverstone)

19 lipca – GP Niemiec (Hockenheim)

26 lipca – GP Węgier (Hungaroring)

23 sierpnia – GP Belgii (Spa-Francorchamps)

6 września – GP Włoch (Monza)

20 września – GP Singapuru (Marina Bay)

27 września – GP Japonii (Suzuka)

11 października – GP Rosji (Soczi)

25 października – GP USA (Teksas)

1 listopada – GP Meksyku (Mexico City)

15 listopada – GP Brazylii (Sao Paulo)

29 listopada – GP Abu Zabi (Yas Marina)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty