Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód za 6 tys. zł

Tomasz Boguszewicz, współ. Tomasz Dominiak
Wielkie koncerny odkryły, że nie wszystkich stać na towary z najwyższej półki. Dlatego jeden po drugim wypuszczają na rynek produkty skrojone na miarę mniej zamożnych konsumentów.

W ubiegłym tygodniu zaprezentowano najtańszy samochód świata Tata Nano. Nowy ma kosztować 2,5 tys. dol., czyli około 6 tys. zł.

 

Ale tanie produkty to nie tylko auta - rynek zdobywają też komputery, komórki czy usługi finansowe, w cenach, które jeszcze kilka lat temu były nie do pomyślenia. Producenci liczą zyski, bo okazało się, że obniżając ceny, można także zarobić. - Ten rok będzie przełomowy, bo firmy przejrzały na oczy - komentują ekonomiści.

 

Stworzony przez indyjski koncern Tata Motors najtańszy wóz świata pomieści 5 osób, spala 4-5 litrów paliwa na 100 km, a na rynku (także europejskim) pojawi się w drugiej połowie roku. Niewykluczone, że znajdziemy go w salonach Fiata, z którym współpracuje Tata Motors. Fot. Saurabh Das/ap

 

Nawet po doliczeniu cła i kosztów transportu cena nowego auta nie powinna przekroczyć około 9 tys. zł. Tata Nano jest napędzany silnikiem o mocy zaledwie 33 koni, czyli o połowę mniej niż najsłabsze miejskie auta. Indyjski producent liczy jednak, że słabości samochodu (brak wspomagania kierownicy i elektrycznych szyb w podstawowej wersji) zrekompensuje klientom niska cena, podobnie jak to się stało w przypadku rumuńskiej Dacii, wskrzeszonej przez francuskiego Renaulta w 2005 roku. Wypuszczona wtedy na rynek Dacia Logan miała zaspokoić motoryzacyjne potrzeby rynków rozwijających się, np. Europy Wschodniej, Bliskiego Wschodu czy nawet Afryki. Prostej konstrukcji auto było ostro krytykowane przez znawców motoryzacji.

 

Mimo to, ku zaskoczeniu Renault, stało się ogromnym przebojem, nie tylko w najbiedniejszych krajach, ale także we Francji, Hiszpanii czy Polsce. Atutem jest niska cena - samochód kombi można kupić już za niewiele więcej niż 34 tys. zł. Nad Sekwaną Logan stał się najpopularniejszym drugim samochodem w rodzinie, a jego kupienie od ręki - niemożliwe. Czas oczekiwania to minimum 2-3 miesiące (podobnie jest też w Polsce). W ciągu dwóch lat od premiery Logan znalazł 780 tys. nabywców. Do końca 2010 roku producent chce, by ta liczba przekroczyła 4 mln.

 

Teraz za przykładem Renault, Dacii i Tata Motors idą kolejni gracze. Amerykański Chrysler razem z chińską firmą Cherry pracuje nad tanim miejskim autem, które pojawi się w 2010 roku. Zanim to nastąpi, już teraz, również w Polsce, można kupić chińskie auta np. marki Great Wall. Firma produkuje własne odpowiedniki wozów popularnych w Europie (Matiza czy Fiata Pandy), które są jednak od nich o ponad 30 proc. tańsze. Niestety, większość z nich wyróżnia się fatalnymi wynikami w testach zderzeniowych Euro NCAP i słabą jakością. Mimo niskiej ceny ten problem nie dotyczy jednak Tata Nano.

 

Dlaczego firma z Indii jest w stanie sprzedawać auto spełniające surowe standardy bezpieczeństwa i emisji spalin za 2,5 tys. dol.? Odpowiedź jest prosta. Tania siła robocza i dobra organizacja pracy.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty