Z 11 milionów aut Volkswagena z oprogramowaniem umożliwiającym manipulowanie pomiarem emisji spalin ok. 8 milionów znajduje się w Unii Europejskiej. Taką inrofmację przekazał rzecznik koncernu. Chodzi o samochody z silnikami wysokoprężnymi o pojemności 1200, 1600 i 2000 cm sześc.
W połowie września ujawniono, iż amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) podejrzewa Volkswagena o manipulowanie wynikami pomiaru spalin. Kilka dni później koncern potwierdził, że instalował w swoich samochodach nielegalne oprogramowanie.
Zobacz także: Piłkarze Bayernu z partnerkami na Oktoberfest. Zobacz jak świętowali!
Posiadacze samochodów z wadliwym oprogramowaniem zostaną poinformowani w najbliższych tygodniach i miesiącach o planowanej akcji serwisowej. Całkowity koszt działań ocenia się na minimum 6,5 mld dolarów. Eksperci szacują, że konsekwencje afery Volkswagena najbardziej dotkną Czechy oraz Węgry. W najgorszym wypadku wzrost gospodarczy oraz rachunek bieżący tych krajów mogą spaść o 1-1,5 pkt. proc.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?