Skoda Felicia pick-up

Dostawcza skoda została wprowadzona na rynek w 1996 roku i w ofercie czeskiej firmy była obecna przez cztery lata. Samochód zbudowany na bazie osobowej felicii jest o 10 cm dłuższy od modelu hatchback. Na rynku można spotkać auta z odkrytą przestrzenią bagażową lub z nadbudówką z tworzywa sztucznego. Te ostatnie występują w dwóch wersjach: mniejszej z unoszoną tylną klapą i opuszczaną burtą oraz większej, wyposażonej w otwierane na boki drzwi skrzydełkowe.
Przestrzeń ładunkowa felicii pick-up ma powierzchnię dwóch metrów kwadratowych. Do samochodu można zapakować towary o łącznej wadze 650 kilogramów.
W porównaniu z autem "cywilnym", w modelu dostawczym zostały wzmocnione elementy tylnego zawieszenia. Bez zmian pozostało natomiast zawieszenie przednie oraz wystrój wnętrza. Deska rozdzielcza prezentuje się estetycznie, fotele są wygodne, a wskaźniki i przełączniki czytelne i łatwe w obsłudze. Mało samochodów doposażonych jest w elementy "luksusowe", niestety również te podnoszące bezpieczeństwo spotykane są sporadycznie.
Do napędu samochodu wykorzystano trzy silniki. Najpopularniejsza jest jednostka 1.3 o mocy 68 KM, która wcześniej stosowana była w modelu favorit, a nawet w autach z serii 130; w dostawczej felicii silnik ten ma jednak już wtrysk wielopunktowy. Warto przypomnieć, iż do napędu rozrządu w tej jednostce wykorzystano łańcuch, który bez problemu wytrzymuje przebieg rzędu 60 tys. kilometrów. Po pokonaniu tego dystansu spod maski mogą zacząć dobiegać charakterystyczne, metaliczne dźwięki, których pojawienie się oznacza konieczność wymiany łańcucha na nowy.
Pozostałe dwa motory pochodzą ze "stajni" volkswagena: benzynowy 1.6 (75 KM) i wolno ssący diesel 1.9 (64 KM). Są to sprawdzone i niezawodne silniki. Należy jedynie pamiętać o regularnej wymianie paska rozrządu - w jednostce 1.6 co 90 tys. kilometrów, zaś w dieslu co 60 tys. kilometrów.
W zawieszeniu samochodu najsłabszym elementem są sworznie przednich wahaczy. Nierzadko już po 30-40 tys. kilometrów kwalifikują się one do wymiany. Ze względu na jazdę z dużym obciążeniem przyspieszonemu zużyciu mogą ulec tylne amortyzatory. Przeładowywanie auta czasami kończy się też uszkodzeniem tylnych odbojników; na szczęście koszt ich wymiany nie jest zbyt wysoki - jeden odbojnik kosztuje ok. 60 zł.
O felicii pick-up mówi Grzegorz ŻychoŃ, kierownik serwisu w ASO Skody w Katowicach:
- Decydując się na zakup dostawczej skody należy przede wszystkim dokładnie sprawdzić stan techniczny wybranego egzemplarza. Samochody te eksploatowane są niemal wyłącznie przez firmy, z reguły bardzo intensywnie. Warto skorzystać z rady doświadczonego mechanika, który na podstawie stopnia zużycia poszczególnych elementów, jest w stanie ocenić wiarygodność przebiegu.
Na rynku pojazdów używanych felicie pick-up cieszą się dużą popularnością, dlatego też znalezienie pojazdu w dobrym stanie technicznym nie jest łatwym zadaniem. Za auto z 1997 roku z silnikiem 1.3 trzeba zapłacić ok. 12-13 tys. złotych.
Ceny części w ASO:
- klocki hamulcowe 125 zł;
- tarcza hamulcowa (1 szt.) 75 zł;
- klocki plus tarcze (komplet; promocja) 250 zł;
- amortyzator przedni (1 szt.) 195 zł;
- amortyzator tylny (1 szt.) 170 zł;
- sworzeń przedniego wahacza 55 zł;
- kompletny wahacz przedni 320 zł;
- szyba czołowa 280 zł;
- zderzak przedni 470 zł;
- reflektor przedni 300 zł;
- lampa tylna 290 zł.
Zalety
- duża poręczność w mieście
- atrakcyjne ceny zakupu
- niskie koszty eksploatacji
- niska awaryjność
- bezproblemowa dostępność części dzięki rozbudowanej sieci serwisowej
Wady
- mało dynamiczny silnik 1.3
- ubogie wyposażenie większości egzemplarzy
- awarie przednich wahaczy
- deska rozdzielcza wykonana z plastików przeciętnej jakości