Skoda. Jakie modele zobaczymy podczas „Rajdu Północy”?

„Nie wyobrażam sobie, że Skoda mogłaby nie brać udziału w tym fantastycznym wydarzeniu” – mówi Andrea Frydlová, dyrektor Muzeum Skody „Na rajdzie Hamburg-Berlin Klassik nasza marka reprezentowana jest w tym roku przez pięć pomników motoryzacji. W zeszłym roku odnieśliśmy sukces w klasie samochodów powojennych i w tym roku mamy bardzo duże szanse go powtórzyć” – przekonuje Frydlová.

„Rajd Północy” jest jednym z najważniejszych wydarzeń motoryzacji klasycznej w całych Niemczech. Dziewiąty Hamburg-Berlin Klassik w dniach od 25 do 27 sierpnia prowadzi najlepszymi trasami w północno-wschodniej części Niemiec. Hamburg-Berlin Klassik znany jest z pięknych krajobrazów, ekscytujących etapów i zróżnicowanego programu.

Najstarszy model Skody, który przystąpi do rywalizacji, to 440 Spartak z roku 1957. Pod maską tego szczególnego klasyka pracuje 40-konny silnik o pojemności 1089 cm3. Flota czeskiej marki w tegorocznej edycji rajdu obejmuje także taki sam model pochodzący z roku 1958, starannie odrestaurowany przez właściciela z Niemiec.

Spośród 180 samochodów na trasie mało który może liczyć na taką sympatię widzów co Skoda Felicia z 1961 roku. Przyprowadzony tu z magazynów Muzeum Skody egzemplarz waży tylko 930 kg, dzięki czemu 50 KM mocy wystarczy do zaskakująco żwawej jazdy.

Sportowe coupe marki - 110 R - cieszy się obecnie dużą popularnością, więc obecność każdego egzemplarza tego modelu jest wydarzeniem. Wyprodukowany w 1978 roku egzemplarz wyposażony jest w silnik o pojemności 1107 cm3, który generuje 52 KM.

Za kierownicą Skody 130 RS z roku 1976 roku w rajdzie zasiądzie siedmiokrotny Rajdowy Mistrz Niemiec, Matthias Kahle. Wygrywając Europejskie Mistrzostwa Samochodów Turystycznych w 1981 roku i swoją klasę w kultowym Rajdzie Monte Carlo w 1977, samochód zwany „Porsche wschodu” jest jednym z najbardziej ekscytujących aut wyścigowych swoich czasów i imponującym pokazem siły 115-letniej historii Skody w motorsporcie.