Stroje wieczorowe. Felieton Iwaszkiewicza

Powstała później Polska Grupa Dealerów, która sprzedaje rocznie przeszło 10 tysięcy samochodów. Handlują wieloma markami m.in. Fordem, Nissanem, Suzuki i Hyundaiem, a są również głównym importerem Infiniti, luksusowych samochodów Nissana. SUV marki Infiniti z 5-litrowym silnikiem QX 70 kosztuje 330 tysięcy złotych, ale jest już przeszło 300 klientów. Polacy lubią mieć to, czego inni nie mają.

Na gali w Centrum Kongresowym obowiązywały stroje wieczorowe, dużo długich sukien, eleganckie kobiety trzymające się eleganckich samochodów. W sali głównej w Centrum mieści się przeszło 2 tysiące widzów, tyle że na balkonach siedzi się jak na Giewoncie. Jak nad przepaścią i jak ktoś ma lęk wysokości, to lepiej aby siadał na parterze. Nie ma już zresztą żadnych wolnych terminów na imprezy w Centrum Kongresowym, wszystko sprzedano na dwa lata. Śpiewał m.in. Grzegorz Turnau oraz popularny w Krakowie i nie tylko Jan Kanty Pawluśkiewicz, chociaż śpiewać nie lubi. Koncert był może nawet lepszy od samochodów.

Wyświetlono przy okazji film o historii firmy, dowcipnie komentowany przez Radka Pszczółkę, syna Józefa. Tak się nazwał i dobrze robi. Tak jest znany i czyni popularność dla firmy. Polska Grupa Dealerów po raz pierwszy wydała taki koncert. Prezesi są ci sami co 25 lat temu, kiedy umawiali się aby coś zrobić. O firmie do tej pory nie mówiono zbyt wiele. W Polsce na ogół jest tak, że jak ktoś za bardzo się rozwija, to wszyscy patrzą z ciekawością kiedy się wywali. Holding 1, również w sieci wypożyczalni zatrudnia obecnie przeszło tysiąc osób.

Pierwszy samochód pojawił się w Krakowie w 1904 roku. Wszyscy protestowali, że to skandal, psuje powietrze i tak zostało. Na rynek wpuszczają tylko wytworne konne dorożki i nawet Andrzej Mleczko musi chodzić piechotą. Jak ktoś chce się dostać do popularnego barku „U Stasi” za Kościołem Mariackim, na świetną golonkę, to też musi iść piechotą.

.