Świat bez ropy?

Jan Nowicki
Fot. Shell - Premier Szwecji Goran Persson powiedział, że do 2020 r Szwecja uniezależni się od ropy i gazu. I ma na to realne szanse. A my?
Fot. Shell - Premier Szwecji Goran Persson powiedział, że do 2020 r Szwecja uniezależni się od ropy i gazu. I ma na to realne szanse. A my?
Ceny ropy oszalały - w Londynie za baryłkę (157 litrów) płacono już 71,2 dolara, w Nowym Jorku o dolara mniej. Nic dziwnego, że dziś wszyscy zastanawiają się, jak przestać z niej korzystać.

 

Najgorsze jest to, że co roku w tzw. długi, majowy weekend polscy kierowcy muszą płacić za paliwo coraz więcej.

Fot. Shell - Premier Szwecji Goran Persson powiedział, że do 2020 r Szwecja uniezależni się od ropy i gazu. I ma na to realne szanse. A my?
Fot. Shell - Premier Szwecji Goran Persson powiedział, że do 2020 r Szwecja uniezależni się od ropy i gazu. I ma na to realne szanse. A my?

 

Z ropy naftowej otrzymuje się tak wiele produktów i półproduktów (od plastikowych foli, poprzez nawozy aż do leków), że wydaje się być ona niemal niezbędna dla funkcjonowania gospodarki każdego państwa. Najwięcej jednak produkuje się z niej paliw i to w tym sektorze poszukuje się dziś oszczędności.

 

Amerykanie lubią jeździć

 

Największym konsumentem ropy naftowej są Stany Zjednoczone - dzienne zapotrzebowanie to 20,4 mln baryłek, rocznie USA zużywają 937,6 mln ton ropy naftowej. To ilości wprost niewyobrażalne - dla porównania Polska rocznie potrzebuje 21,3 mln ton ropy.

Światowe zapotrzebowanie na ten surowiec rośnie, rośnie też wydobycie ale jeszcze szybciej rosną ceny - na popyt nakładają się jeszcze uwarunkowania polityczne. Olbrzymie ilości pochłaniają Chiny - jedna z najszybciej rozwijających się gospodarek świata. Dziennie potrzebują ok. 7 mln baryłek (dane z 2004 r) - w porównaniu z USA niewiele, ale w ciągu ostatnich 20 lat liczba ta wzrosła 6 razy. Krajowe wydobycie zaspokaja ok. połowy potrzeb. Eksperci szacują, że już za kilka lat Chiny dogonią Stany Zjednoczone.

 

Procenty w baku

 

Nic dziwnego, że kraje uzależnione od importu ropy i produktów naftowych na gwałt poszukują alternatywy. Koncerny samochodowe prowadzą badania nad ogniwami paliwowymi, napędami hybrydowymi. Coraz powszechniejsze staje się zastosowanie gazu ziemnego CNG jako paliwa, nie mówiąc już o LPG. Najłatwiejsze wydaje się być wprowadzanie do powszechnego użytku biopaliw - bioetanolu (etyliny z dodatkiem etanolu) i biodiesla (oleju napędowego z estrami roślinnymi). Największymi producentami bioetanolu są Brazylia (ok. 40 proc aut jeździ na mieszance benzyny i alkoholu) i USA, w Europie popularniejszy jest biodiesel. Unia Europejska założyła, że do 2010 r udział biopaliw w rynku powinien wynosić 5,75 proc, a do 2020 r już 20 proc.

 

To światowy trend - koncern BP dostarczy na rynek australijski do 2007 r 110 mln ton czystego biodiesla z czego powstanie ok. 2 bilionów oleju napędowego B5 czyli o 5 proc zawartości biokomponentu.

 

Fot. Statoil
Fot. Statoil

Szwecja ekologiczna

 

Najmocniej brzmi deklaracja rządu Szwecji - premier Goran Persson powiedział, że do 2020 r Szwecja uniezależni się od ropy i gazu. Brzmi to jak herezja ale...

- Jest to możliwe, pytanie tylko, czy w tym założonym czasie - mówi Aureli Kurant-Puszkarska, szefowa Polskiej Izby Paliw Płynnych.

 

W ciągu ostatnich kilkunastu lat zużycie produktów ropopochodnych do ogrzewania domów zmniejszyło się o 70 proc, a od 1994 r zużycie przez przemysł utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie, mimo że produkcja przemysłowa rośnie. Szwedzi mają zakłady produkujące biogaz czyli gaz z fermentacji obornika i odpadów (np. Szwecja jest dziś importerem śmieci), elektrociepłownie spalają tzw. biomasę - trociny, odpady drewniane, specjalnie hodowane rośliny np. wierzbę energetyczną. Biopaliwa stanowią ok. 3 proc rynku paliw - najwięcej w Europie. Nawet jeden ze sztandarowych produktów szwedzkiego przemysłu (choć dziś należący do General Motors) - samochód Saab ma swoją wersję seryjną przystosowaną do biopaliwa. Model 9-5 2.0 t BioPower może jeździć na mieszance E85 czyli 85 proc etanolu i 15 proc benzyny. Sprzedawany jest tylko w Szwecji.

 

Polska też może

 

Polska, mimo że korzysta zaledwie z 0,6 proc światowego wydobycia ropy naftowej, jest niemal całkowicie uzależniona od importu. Krajowe wydobycie 849 tys. ton rocznie jest ułamkiem całkowitych potrzeb wynoszących ok. 20 mln ton. Jaki jest efekt, kierowcy odczuwają przy dystrybutorach - ceny paliw nieustannie rosną. Jak na razie jesteśmy światową potęgą jeśli chodzi o LPG - w kraju jeździ 1,77 mln samochodów zasilanych gazem. Biopaliwa są w powijakach. - W maju będą opracowane wymagania jakościowe dla biopaliw pozwalające na wykorzystywanie do 20 proc biokomponentów - mówi Aurelia Kurant-Puszkarska.

W kraju o tak dużym sektorze rolniczym biopaliwa mają szansę się przyjąć - do ich produkcji jest wykorzystywany m.in. rzepak, który rośnie nawet na kiepskich glebach. Krajowe przedsiębiorstwa już przygotowują się do produkcji biokomponentów - wytwarza je Rafineria Trzebinia, przymierzają się Lotos, Skotan, Elstar Oils, Puławy. Plany produkcyjne szacowane są na ok. 1 mln ton estrów.

 

Inną alternatywą może być uzyskiwanie paliw ciekłych z węgla - w Polsce wydobywa się rocznie ponad 100 mln ton tego surowca ale bez problemu można więcej. W ten sposób produkowali paliwo Niemcy w czasie II wojny światowej, gdy zostali odcięci od złóż ropy. - Ta technologia wymaga jeszcze prac naukowych i inwestycji w zakłady - mówi Aurelia Kurant-Puszkarska - I regulacji prawnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty