Produkowany w austriackiej fabryce Mercedesa model Klasy G serii W463 po raz pierwszy został zaprezentowany w 1990 roku. Choć trudno w to uwierzyć, auto produkowane jest do dzisiaj niemal bez większych zmian. Producent ogranicza się jedynie do liftingów, które mają unowocześnić tę konstrukcję i przystosować ją do coraz bardziej restrykcyjnych norm emisji spalin i bezpieczeństwa.
Kolejne modyfikacje zostaną wprowadzone w tym roku. Podstawowe wersje silnikowe pozostaną bez zmian. Klasa G w dalszym ciągu będzie oferowana w wysokoprężnej wersji G350 BlueTEC o mocy 211 KM (w cenie ok. 365 tys. zł), a także G500, pod której maską znajdzie się benzynowe V8. Druga z nich będzie wiązała się z wydatkiem ok. 430 tys. zł. Nowością będzie słabsza odmiana AMG. Słabsza, w tym wypadku wcale nie oznacza słaba. 5.5-litrowe V8 generuje bowiem aż 544 KM i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Dla kierowców, na których te liczby nie robią wrażenia, Mercedes przygotował topową, 12-cylindrową wersję Klasy G. 6-litrowy silnik z podwójnym turbodoładowaniem zapewnia 612 KM i ponad 1000 Nm. Niestety, za tak wyposażone auto terenowe, Mercedes będzie sobie życzył 222 tys. euro (ok. 920 tys. zł).
Karoseria odświeżonej Klasy G również doczekała się zmian. Obejmą one m.in. kształt bocznych lusterek i przeprojektowaną atrapę chłodnicy. Auto otrzymało również światła do jazdy dziennej typu LED. Najmocniejsze wersje popularnej "Gelendy" zostaną wyposażone także w dodatkowe chłodnice oleju.
Zdjęcia pojazdu nie zostały jeszcze opublikowane. Klasa G po liftingu zadebiutuje na rynku w czerwcu 2012 roku.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
