Toyota Avensis 2015. Test, cena i dane techniczne

Premiera modelu Avensis miała miejsce w 1997 roku. Auto było następcą Cariny. Od tamtej pory pojawiły się trzy generacje Avensis, które w Europie znalazły ponad 1 mln 711 tys. klientów, z czego przeszło 80 tys. w Polsce. Ostatnia, trzecia generacja, weszła na rynek w 2008 roku. Teraz auto doczekało się głębokiej modernizacji.

Na tej samej płycie

Mimo że stylistycznie Avensis, które wchodzi na rynek znacznie różni się od poprzedniego modelu, to jednak powstał na tej samej płycie podłogowej. Także linia boczna oraz linia dachu pochodzą z poprzednika, ale długość auta wzrosła o 40 mm.

Całkowicie nowy jest za to przód nadwozia, w którym wymieniono wszystkie elementy karoserii. Reflektory wykorzystują teraz pełną technologię LED w światłach do jazdy dziennej, mijania i drogowych.

Oprócz tego, przednia partia auta zyskała bardziej masywny wygląd. Nowy jest również tył auta, gdzie zastosowano diodowe światła pozycyjne.

Kabina zaprojektowana od nowa

Zdecydowanie najważniejszą zmianą w Toyocie Avensis rocznik 2015 jest zupełnie nowe wnętrze. Deskę rozdzielczą podzielono wizualnie na dwa poziomy, w których górna, szeroka część zawiera umieszczony przed oczami kierowcy zestaw przyrządów osadzonych w głębokich tubach, oraz zupełnie nowy kolorowy wyświetlacz o przekątnej 4,2-cala.

Na niższym poziomie deski rozdzielczej dominuje 8-calowy wyświetlacz dotykowy integrujący wszystkie funkcje systemu multimedialnego.

Użyto również nowych materiałów wykończeniowych. Zestaw zegarów, elementy na kierownicy i konsoli centralnej czy nawiewy otrzymały wykończenie satynowym chromem.

Nowością są także tapicerki, w tym dwukolorowe (jasnoszary lub "Terracotta") warianty z alcantarą. Na nowo wyprofilowane zostały przednie fotele. Jednak trudno zrozumieć, dlaczego regulowanie oparć odbywa się skokowo za pomocą dźwigni. W autach tego segmentu wypadałoby zastosować bardziej precyzyjne (i wygodniejsze) pokrętła.

Dwa nowe diesle

Toyota Avensis po modernizacji będzie mogła mieć pod maską jeden z pięciu silników - trzech benzynowych i dwóch wysokoprężnych. Te ostatnie to nowe jednostki napędowe.

Silnik Diesla 1.6 D-4D o mocy 112 KM zastępuje dotychczasową jednostkę 2.0 D-4D 124 KM. W połączeniu z 6-stopniową manualną skrzynią biegów jest o ponad 20 kg lżejszy od poprzednika. Jak podaje producent, w porównaniu do dotychczasowego silnika 2.0 D-4D zużycie paliwa zostało obniżone o 8 procent, do poziomu 4,1 litra na 100 km.

Nowością jest także silnik 2.0 D-4D o mocy 143 KM (zastąpi jednostkę 2.0 D-4D 150 KM). Standardowo współpracuje z 6-stopniową manualną skrzynią biegów. Według danych fabrycznych średnie spalanie wynosi 4,5 l/100 km.

Okresy międzyprzeglądowe nowych diesli są wydłużone do 20 tys. km. okresy międzyprzeglądowe, a koszt ich obsługi serwisowej na dystansie 90 tys. km. został obniżony o ok. 20 proc.

Natomiast trzy silniki benzynowe Valvematic - 1.6 132 KM, 1.8 147 KM i 2.0 152 KM - zostały zmodyfikowane pod kątem pod kątem obniżenia zużycia paliwa. Zwiększono stopień sprężania, zoptymalizowano proces wtrysku paliwa oraz zastosowali nowe materiały o zmniejszonym współczynniku tarcia.

Producent informuje, że średnie zużycie paliwa silnika 1.6 zostało obniżone z 6,5 do 6,1 l/100 km, silnika 1.8 z 6,5 do 6 l/100 km, a silnika 2.0 z 6,9 do 6,1 l/ 100 km.

Wrażenia z jazdy

W trakcie prezentacji prasowej zmodernizowanej Toyoty Avensis do jazdy próbnej wybraliśmy wersję Touring Sports, czyli kombi, z silnikiem Diesla 2.0 D-4D. Pierwsze wrażenie po wejściu do kabiny jest pozytywne, choć niektóre rozwiązania są zaskakujące. Np. przycisk elektromechanicznego hamulca ręcznego nie jest zlokalizowany na tunelu pomiędzy przednimi fotelami (jak w większości aut), tylko na desce rozdzielczej pod panelem zegarów.

Najbardziej ciekawił nas jednak nowy diesel. Moc 143 KM to adekwatna wartość w tej klasie pojazdów. Jednak aby ją dobrze wykorzystać konieczne jest częste operowanie skrzynią biegów. Od czasu do czasu, kiedy spóźnimy się z redukcją biegu, pojawia się turbodziura, czyli opóźniona reakcja silnika na mocne wciśnięcie pedału gazu. Jednak kiedy już bieg zredukujemy silnik szybko nadrabia stratę.

Miłym wrażeniem jest dobre wyciszenie kabiny, zarówno od dźwięków silnika, jak i odgłosów pracującego zawieszenia. A skoro jesteśmy przy zawieszeniu, to w przypadku wersji kombi z dieslem 2.0 D-4D jest dość sprężyste i nie powoduje wychyłów nadwozia w ciasnych zakrętach.

Kierownica jest bardzo wygodna. Jej grubość i wyprofilowanie zostały tak dobrane, aby kierowca mógł pewnie prowadzić pojazd.

Wersje i ceny

Cennik nowego Avensisa będzie rozpoczynał się od kwoty 86 900 zł, czyli tyle samo, jak w przypadku modelu oferowanego do tej pory. Tyle kosztuje auto w wersji sedan i z benzynowym silnikiem 1.6 132 KM. W przypadku wersji kombi cennik rozpoczyna się od kwoty 90 900 zł (silnik 1.6 132 KM).

W podstawowej wersji Active Avensis jest wyposażony m.in. w siedem poduszek powietrznych, klimatyzację z elektronicznym panelem sterowania, radio z odtwarzaczem CD i złączem USB, system wspomagający ruszanie pod wzniesienia, światła do jazdy dziennej LED, bluetooth, przednie światła przeciwmgielne i wielofunkcyjną kierownicę obszytą skórą nappa. Nowością będzie także obecność w standardzie pakietu Toyota Safety Sense, zawierającego system ochrony przedzderzeniowej Pre-Collision.

Toyota Avensis Touring Sports 2.0 D-4D i konkurenci