Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toyota Mirai już w Europie! Cena od 66 000 euro

(kr/ip)
Toyota Mirai WB / Fot. Toyota
Toyota Mirai WB / Fot. Toyota
Pierwsze egzemplarze produkowanej seryjnie Toyoty Mirai pojawiły się już w Europie. Auto zadebiutuje na rynkach samochodowych we wrześniu.
Toyota Mirai WB / Fot. Toyota
Toyota Mirai WB / Fot. Toyota

Debiutanckie sztuki Mirai (nazwa auta oznacza "przyszłość") wylądowały 8 sierpnia w mieście Bristol w Wielkiej Brytanii, a 10 sierpnia w Zeebrugge w Belgii. Zarząd Toyoty liczy, że do końca 2015 roku uda się sprzedać 50 sztuk tego samochodu w Europie.

- Przełom technologiczny - mówi o modelu Karl Schlicht, Executive Vice President Toyota Motor Europe. Jego zdaniem Mirai zrewolucjonizuje rynek samochodowy.

- Samochód jeździ dzięki zastosowaniu czystej, bezpiecznej technologii. Właśnie tym szlakiem będzie podążała motoryzacja w najbliższych dekadach - przekonuje Schlicht.

Przypomnijmy, że Toyota Mirai jest pierwszym na świecie seryjnie produkowanym samochodem z wodorowymi ogniwami paliwowymi. Do sprzedaży w Japonii trafiła w grudniu 2014 roku, a od września 2015 będzie oferowana także w Wielkiej Brytanii, Danii i Niemczech. W 2017 roku Toyota rozszerzy ofertę na inne rynki, gdzie na razie brakuje infrastruktury, potrzebnej do korzystania z aut napędzanych wodorem.

Pojazd wykorzystuje układ Toyota Fuel Cell System (System Ogniw Paliwowych Toyoty), który uzyskuje energię elektryczną z reakcji wodoru i tlenu, dzięki czemu Mirai nie emituje podczas jazdy ani dwutlenku węgla, ani innych szkodliwych substancji, gwarantując przy osiągi na poziomie współczesnych samochodów benzynowych.

Cena Toyoty Mirai w Niemczech ma zaczynać się od 66 000 euro. Do końca 2016 roku Japończycy chcą sprzedać w Europie 150 egzemplarzy Mirai.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty