W Lublinie rowerami pojedziemy pod prąd. Kontraruch rowerowy będzie m.in. na Lubartowskiej

Artur Jurkowski
Fot. Małgorzata Genca
Fot. Małgorzata Genca
19 ulic znalazło się na mapie dróg, gdzie ma być wprowadzony kontraruch dla rowerów. Ratusz właśnie podał listę ulic, na których można się spodziewać w najbliższym czasie takiego rozwiązania. - To ułatwi rowerzystom przemieszczanie się po mieście, skróci im trasę przejazdu - podkreślała Beata Stepaniuk, radna PO. To właśnie w odpowiedzi na jej interpelację magistrat podał, gdzie planuje wprowadzić kontraruch.
Fot. Małgorzata Genca
Fot. Małgorzata Genca

- Zasada jest bardzo prosta. Na jednokierunkowych ulicach rowerzyści będą mogli jeździć pod prąd - tłumaczył Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Na liście znalazły się m.in. ul. Lubartowska, Furmańska, Kowalska.

- Obecnie, aby zgodnie z przepisami przejechać rowerem z pl. Zamkowego pod ratusz, cykliści muszą wjechać na al. Tysiąclecia i Solidarności a następnie pojechać Wodopojną i Świętoduską.

Wprowadzenie kontraruchu na ul. Kowalskiej pozwoli znacząco skrócić tę drogę oraz uniknąć przejazdu przez bardzo ruchliwe, tranzytowe arterie, czyli al. Solidarności i Tysiąclecia - mówił Aleksander Wiącek z lubelskiego Porozumienia Rowerowego.

Rowerzyści mogliby też, podobnie jak trolejbusy, przejechać na wprost przez skrzyżowanie ul. Lubartowskiej z al. Tysiąclecia, gdy jadą od strony rogatki lubartowskiej.

Obecnie kontraruch jest umożliwiony w centrum tylko na ul. Koziej. - W ramach przebudowy ul. Narutowicza planowane są podobne zmiany organizacji ruchu na ul. Konopnickiej i Orlej. Tam kontraruch mógłby zacząć obowiązywać od jesieni - dodał Wiącek.

Ratusz wyliczył, że koszt wprowadzenia kontraruchu na 19 ulicach sięgnąłby 250 tys. zł. - W niektórych przypadkach wymagałoby to prac inwestycyjnych, np. na Kowalskiej korekty wjazdu z ul. Lubartowskiej. Nie ma tych środków w tegorocznym budżecie. Dlatego kontraruch zostałby wprowadzony dopiero w kolejnych latach - wyjaśniał Kieliszek.

Kontraruch dla rowerów wprowadziły na ulicach m.in. Poznań, Wrocław, Warszawa. - Najaktywniej w tej sprawie działa Gdańsk. Jest tam 127 ulic z kontraruchem. I wbrew obawom wyrażanym szczególnie przez kierowców samochodów, to bardzo bezpieczne rozwiązanie. W Gdańsku w ciągu pięciu lat doszło tylko do jednego wypadku z udziałem rowerzysty na ulicy, na której obowiązuje kontraruch dla cyklistów - uzupełniał Wiącek.

Gdzie kontraruch

Ogrodowa, Raabego, Akademicka, Konopnicka, Orla, Chopina, Zuchów, Legionowa, Głowackiego, Weteranów, Rymwida, Wallenroda, Wajdeloty, Furmańska, Cyrulicza, Lubartowska, Kowalska, Hiacyntowa, Trześniowska.

                                                                                                          Źródło: Kurier Lubelski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty